Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Straty LOT. Minister ujwania skalę

0
Podziel się:

Mikołaj Budzanowski: spółce potrzebna jest radykalna
restrukturyzacja
. Opozycja domaga się jego głowy.

Straty LOT. Minister ujwania skalę
(PAP/Leszek Szymański)

Strata PLL LOT na koniec 2012 r. może wynieść ok. 200 mln zł - poinformował w Sejmie szef MSP Mikołaj Budzanowski. Dodał, że spółce potrzebna jest radykalna restrukturyzacja. * *Politycy SLD zaapelowali do premiera Donalda Tuska o odwołanie ministra skarbu, miedzy innymi za brak właściwego nadzoru nad LOT-em.

_ - Do końca sierpnia 2012 r. wydawało się, że spółka jednak wyjdzie na prostą, to znaczy, że po raz pierwszy wyjdzie na plus - w sumie na ponad 50 mln zł. I tak było do końca sierpnia ub.r. _ - mówił Budzanowski, odpowiadając na pytania posłów. Wyjaśnił, że w trzecim kwartale nastąpił raptowny spadek liczby podróżnych - o ponad 20 proc.

_ - W związku z tym nagle o taką ilość pomniejszyły się przychody z tytułu sprzedaży biletów i to miało niestety bardzo negatywne konsekwencje na projektowany wynik finansowy za 2012 rok. Spółka znalazła się w trudnej sytuacji jesienią, a przede wszystkim w drugiej połowie listopada oraz w grudniu 2012 r. _ - powiedział Budzanowski.

Minister skarbu państwa przypomniał, że od 2007 r. LOT notował roczne straty rzędu 120-150 mln zł. Przekazał, że 10 października 2012 r. na posiedzeniu rady nadzorczej PLL LOT ówczesny prezes PLL LOT Marcin Piróg zapewniał, że jest w stanie uzyskać pozytywny wynik. _ Co zresztą później zostało wyrażone podczas listopadowej akcji promocyjnej Dreamlinera. Jednak rzeczywistość pod koniec listopada, a przede wszystkim w grudniu, pokazała, jak bardzo prezes się mylił _ - zaznaczył minister skarbu.

Dodał, że prosił o audyt, który pokazałby, ile pieniędzy przeznaczono na tego typu analizy, _ które wprowadziły wszystkich, a przede wszystkim głównego akcjonariusza w błąd i spowodowały, że jednak na samym końcu ta strata jest znacznie poważniejsza i być może nawet będzie wynosiła ok. 200 mln zł _.

Minister powiedział, że 400 mln zł rządowej pożyczki dla spółki było potrzebne na jej bieżącą działalność. Pożyczka została udzielona na sześć miesięcy w ramach procedury przewidzianej prawem unijnym. _ Czyli w ramach ewentualnej pomocy publicznej - na to jeszcze dzisiaj oczywiście ostatecznej decyzji nie ma _ - zaznaczył. Dodał, że warunkiem będzie radykalna restrukturyzacja LOT-u.

Wyjaśnił, że chodzi przede wszystkim o restrukturyzację zatrudnienia, czyli o co najmniej 30 proc., która ma być przeprowadzona w pierwszym kwartale 2013 r. Do tego restrukturyzacja floty oraz siatki połączeń. Jego zdaniem LOT ma się skoncentrować na trasach dalekich - do Azji czy USA - wykonywanych przez Dreamlinery - przewoźnik od marca ma mieć pięć sztuk tych maszyn - teraz dwie. Budzanowski stwierdził, że Eurolot, który należy do państwa, będzie obsługiwać połączenia po kraju i Europie. Teraz Eurolot głównie dla LOT wykonuje rejsy po Polsce i rozwija własne połączenia, w tym też zagraniczne.

_ - Myślę, że to dopiero początek. Musimy tę spółkę uzdrowić i tylko pod takim warunkiem będziemy ten program restrukturyzacji i tę pożyczkę, którą już udzieliliśmy - realizować, oczekując pozytywnej na samym końcu zgody ze strony KE (na pomoc publiczną) _ - powiedział Budzanowski.

W połowie grudnia MSP ujawniło, że LOT ma kłopoty finansowe, dlatego zarząd przewoźnika wystąpił do ministra skarbu o przyznanie 400 mln zł pomocy w pierwszej transzy; w sumie ma to być ok. 1 mld zł. Według szacunków związków zawodowych strata LOT na koniec 2012 roku mogła wynieść nawet 300 mln zł.

Rada nadzorcza PLL LOT odwołała w połowie grudnia prezesa spółki Marcina Piróga. Kiedy Piróg był jeszcze szefem LOT-u, zarząd przewoźnika, w związku z trudną sytuacją spółki, wystąpił do ministra skarbu o przyznanie wielomilionowej pomocy finansowej.

Budzanowski podkreślił wówczas, że za kondycję finansową Polskich Linii Lotniczych LOT odpowiada prezes spółki, dlatego oczekiwał od rady nadzorczej firmy wyciągnięcia konsekwencji personalnych. LOT za 2011 r. odnotował 145,5 mln zł straty. W 2010 r. strata miała wysokość 163,1 mln zł. W 2012 roku spółka planowała zysk w wysokości 52,5 mln zł.

Były prezes PLL LOT mówił w grudniu ubiegłego roku po swoim odwołaniu: _ Wychodząc z LOT-u szacowaliśmy stratę na ok. 220 mln zł. A więc jest ona większa od tego, co było w zeszłym roku _. Według wcześniejszych zapowiedzi Piróga, spółka na koniec 2012 roku miała wypracować zysk w wysokości ponad 50 mln zł. Skarb Państwa ma 67,97 proc. akcji LOT, TFS Silesia - 25,1 proc., pozostałe 6,93 proc. należy do pracowników.

SLD domaga się głowy ministraPolitycy SLD zaapelowali do premiera Donalda Tuska o odwołanie ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego za brak właściwego nadzoru nad PLL LOT i sposób przeprowadzenia prywatyzacji zakładów odzieżowych Warmia Kętrzyn. SLD rozważa też wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSP.Sojusz ma ponadto złożyć w Sejmie wniosek o informację rządu na temat sytuacji w PLL LOT.

_ Za brak nadzoru nad spółką PLL LOT oraz za sprzedaż zakładów Warmia apelujemy do premiera Donalda Tuska o odwołanie z funkcji ministra skarbu pana Mikołaja Budzanowskiego _ - powiedział na piątkowej konferencji prasowej rzecznik Sojuszu Dariusz Joński.

Nie wykluczył też opracowania wniosku o wotum nieufności wobec szefa MSP. _ Czekamy na informację rządu, rozważamy też taki wniosek i na kolejnym klubie będziemy o tym decydować _ - zaznaczył. Zdaniem Jońskiego, sytuacja w liniach lotniczych jest _ groteskowa _. _ W ciągu 7 lat przychodzi trzynasty prezes i nie jest w stanie uzdrowić sytuacji, a jedynie ją pogarsza _ - stwierdził rzecznik SLD.

Zwrócił przy tym uwagę, że we władzach PLL LOT zasiada trzech przedstawicieli MSP. _ Jeszcze do listopada byli wszyscy informowani, że spółka pod sam koniec będzie miała zysk, a nie straty, w wysokości 200-300 mln zł. Uważamy więc, że nie było właściwego nadzoru ministra skarbu nad PLL LOT _ - powiedział Joński.

Zapowiedział złożenie w Sejmie wniosku o informację rządu na temat PLL LOT. _ Uważamy, że premier powinien poinformować Wysoką Izbę o sytuacji w PLL LOT oraz o tym jaki plan restrukturyzacyjny chce przyjąć do restrukturyzacji tej firmy _ - uzasadnił rzecznik Sojuszu.

Resort skarbu poinformował, że przelał PLL LOT 400 mln zł pożyczki na ratowanie spółki. W połowie grudnia MSP ujawniło, że LOT ma kłopoty finansowe, dlatego zarząd przewoźnika wystąpił do ministra skarbu o przyznanie 400 mln zł pomocy w pierwszej transzy; w sumie ma to być ok. 1 mld zł. Według szacunków związków zawodowych strata LOT na koniec 2012 roku mogła wynieść nawet 300 mln zł.

Premier Donald Tusk powiedział, że LOT ze względu na _ nagłe potrzeby _ uzyskał nie pomoc publiczną, tylko pożyczkę. _ I to jest pożyczka zwrotna - mówię o kwocie 400 mln zł. Prawdopodobnie gdyby nie udzielono tej pożyczki, mogłoby być za późno na pomoc, na skuteczną pomoc _ - mówił szef rządu.

Premier poinformował, że ministrowie gospodarki, skarbu, finansów i transportu będą pracowali wspólnie nad rekomendacjami ws. PLL LOT. Tusk zaznaczył, że będzie oczekiwał _ jednoznacznej rekomendacji, czy firma przygotowana jest do takiej restrukturyzacji, że da nam to, może nie gwarancję, ale poczucie pewności, że pieniądze tam ulokowane przyniosą spodziewany efekt _. Według Tuska przewoźnik potrzebuje działań radykalnych.

Drugi z zarzutów Sojuszu pod adresem Budzanowskiego dotyczy prywatyzacji zakładów odzieżowych Warmia Kętrzyn. _ Rzeczpospolita _ napisała, że resort skarbu zawarł umowę sprzedaży 85 proc. kapitału zakładowego Warmii SA z Walerianem Pichnowskim z Poznania. Cena sprzedaży to 6,885 mln zł. Pichnowski był jedynym oferentem w ogłoszonym przez ministerstwo przetargu.

Według posła SLD Tadeusza Iwińskiego, spółkę Warmia sprzedano _ w pośpiechu _ i praktycznie bez żadnych rozmów z dyrekcją zakładów i związkami zawodowymi. _ Zlekceważono też wniosek wojewody, czyli przedstawiciela rządu, o wstrzymanie tej prywatyzacji, a clou programu jest to, że oddano tę spółkę prywatnemu inwestorowi, który w przeszłości położył szereg spółek z tej branży i zyskał złowieszcze miano grabarza. Położył kilka znanych zakładów z tej branży, w tym słynną szczecińską Danę _ - powiedział Iwiński.

Poinformował, że w tym tygodniu złożył w tej sprawie interpelację poselską do premiera, a także zawiadomienie do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i szefa CBA Pawła Wojtunika.

Czytaj więcej w Money.pl
Głos Brukseli w sprawie pomocy dla LOT Komisja Europejska bada polski wniosek dotyczący zatwierdzenia pomocy publicznej dla przewoźnika.
Tusk wskazuje winnych probelmów LOT-u Donald Tusk pytany przez dziennikarzy, czy winny jest minister skarbu Budzanowski, stwierdził, że tego by nie powiedział.
Minister skarbu dla Money.pl: Zachowanie Ludwika Sobolewskiego haniebne Mikołaj Budzanowski tłumaczy, dlaczego sprawą prezesa GPW zajmie się CBA.
Państwo ratuje LOT bez zgody Komisji Europejskiej. 400 milionów pomocy Jeżeli unijne organy uznają pomoc za nielegalną, oznacza to całkowity upadek spółki.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)