"Potrzebujemy mediów publicznych, które uczą wartości, przełamywania niechęci wobec Niemców czy Ukraińców - powiedział Władysław Frasyniuk, gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Podkreślił, że rzucanie haseł na temat likwidacji abonamentu to oszukiwanie ludzi i powodowanie, że zaczynają oni myśleć negatywnie. Szef Unii Wolności dodał, że Jan Rokita jest dla niego przykładem człowieka, który działa, mając świadomość, iż w polityce można zaistnieć poprzez demagogię.
Władysław Frasyniuk skrytykował też proponowane przez PO zmiany w konstytucji - między innymi pomysł wprowadzenia okręgów jednomandatowych w wyborach do Sejmu, mimo iż - jak stwierdził - taki zapis byłby korzystny dla Unii Wolności.
Lider UW pochwalił natomiast rząd za niektóre decyzje. "Jestem mile zaskoczone niektórymi decyzjami Marka Belki" - powiedział. Pozytywnie ocenił między innymi powołanie na szefa resortu skarbu państwa Jacka Sochę - "ponadpartyjnego, kompetentnego, który jest pierwszym ministrem prowadzącym przejrzystą politykę prywatyzacyjną".
Odnosząc się do sprawy polskich roszczeń wobec Niemiec, Władysław Frasyniuk stwierdził, że obecna sytuacja wzmaga jedynie poczucie zagrożenia ze strony Niemiec. Tymczasem - tłumaczył - razem znaleźliśmy się w Unii Europejskiej i trzeba dbać o dobre stosunki z zachodnimi sąsiadami. Dodał, że gdyby Unia Wolności miała posłów, głosowaliby oni przeciwko uchwale Sejmu w sprawie roszczeń.