"Gazeta Wyborcza" pisze, że Tadeusz Syryjczyk zrezygnował z funkcji dyrektora w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. Dziennik przypomina też, że tuż przed ogłoszeniem tej dymisji, Kazimierz Marcinkiewicz poinformował, że dostał ofertę pracy w EBOiR.
W rozmowie z "Gazetą Wyborczą"Tadeusz Syryjczyk sprecyzował, że fotel dyrektorski opuści pod koniec lutego. Nie chciał jednak spekulować, kto zostanie jego zastępcą.
Według informacji gazety, Syryjczyk zrezygnował ze swojej funkcji na prośbę szefa NBP Sławomira Skrzypka."Gazeta Wyborcza" zastanawia się, czy wobec tego prezes Skrzypek nie przygotowuje przypadkiem stanowiska dyrektorskiego w EBOiR dla byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.