Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sytuacja na Ukrainie. Kurs hrywny drastycznie spada

0
Podziel się:

- To panika. Hrywna spada, a bank centralny nie podtrzymuje jej kursu. Ludzie zaczęli uciekać ku walutom zagranicznym - mówi ukraiński ekonomista Dmytro Sołohub.

Sytuacja na Ukrainie. Kurs hrywny drastycznie spada
(marktristan/CC/flickr)

Wartość ukraińskiej waluty w stosunku do walut zachodnich spadła dziś drastycznie, przekraczając symboliczny próg 9 hrywien za dolara. Tego samego dnia agencja ratingowa Moody's obniżyła rating długoterminowych lokat w dewizach w 12 ukraińskich bankach.

_ - To panika. Hrywna spada, a bank centralny nie podtrzymuje jej kursu, ponieważ rezerwy walutowe są na niskim poziomie _ - wyjaśnił w rozmowie z AFP ekonomista z Raiffeisen Aval Bank Dmytro Sołohub.

Ten silny spadek notowań hrywny, który rozpoczął się we wtorek, przypisywany jest reakcji na trwający już ponad dwa miesiące kryzys polityczny na Ukrainie.

_ - Ludzie zaczęli uciekać ku walutom zagranicznym. Dochodzi też do ucieczki kapitału i nie można wykluczyć, że osoby mające dobre koneksje polityczne i przedsiębiorcy wyciągają pieniądze z kraju _ - dodał Sołohub.

Wartość hrywny spadła też w stosunku do rosyjskiego rubla, choć jest on ostatnio rekordowo nisko notowany.

Agencja Moody's obniżyła z Caa3 do Caa2 długoterminowy rating depozytów dewizowych w 12 ukraińskich bankach, m.in. w takich jak PriwatBank, UkrExim i Oszczadbank.

Pod koniec stycznia agencja ratingowa Standard and Poor's obniżyła rating Ukrainy z poziomu B minus do poziomu CCC plus, tłumacząc swą decyzję brakiem politycznej stabilności w kraju.

Na początku listopada 2013 roku agencja obniżyła już rating Ukrainy do poziomu B minus i ostrzegła, że kraj może mieć poważne trudności z obsługą swojego długu ze względu na topnienie rezerw walutowych.

Standard and Poor's przypomniał wówczas, że Ukraina, która pogrążona jest od ponad roku w recesji, ma niewielkie szanse na radykalną poprawę sytuacji gospodarczej.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)