Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Szczyt Klimatyczny w Warszawie powinien przygotować grunt pod dalsze rozmowy"

0
Podziel się:

Oto, co zdaniem USA, może przynieść międzynarodowa konferencja ONZ.

"Szczyt Klimatyczny w Warszawie powinien przygotować grunt pod dalsze rozmowy"
(Waszkiewicz/Reporter)

USA zgadzają się, by szczyt w Warszawie uzgodnił coś na kształt mapy drogowej dla dalszych prac, by za dwa lata zakończyć w Paryżu negocjowanie porozumienia klimatycznego, które będzie obowiązywało wszystkie strony, uwzględniając narodowe uwarunkowania.

Na zdjęciu Marcin Korolec, minister środowiska

_ - Prawdziwym celem konferencji w Warszawie jest przygotowanie gruntu pod negocjacje, które powinny się zakończyć w Paryżu pod koniec 2015 roku. Jesteśmy zobowiązani do negocjacji porozumienia, które jest ambitne, jeśli chodzi o redukcję emisji, a także skuteczne i trwałe _ - powiedział w piątek grupie zagranicznych korespondentów specjalny wysłannik USA ds. zmian klimatycznych Todd Stern, który będzie przewodniczył amerykańskiej delegacji w Warszawie.

W Warszawie rozpoczyna się pojutrze ONZ-owski szczyt klimatyczny zwany COP19. Polska - która obejmie prezydencję COP (Conference of Parties) - przez rok będzie przewodzić procesowi negocjacji, który ma się zakończyć porozumieniem na konferencji w Paryżu w 2015 r.

Odpowiadając na pytanie, Stern zgodził się, że dobrym pomysłem jest przyjęcie w Warszawie _ pewnego rodzaju mapy drogowej _ czy harmonogramu, w którym zostanie określony dalszy plan działań na rzecz osiągnięcia porozumienia w Paryżu. Dał jednak do zrozumienia, że taki dokument nie musi być koniecznie wiążący. _ - Słowo "wiążący" ma w negocjacjach szczególne znaczenie. Ale myślę, że ważne jest, by w Warszawie dać sygnał, jak chcemy postępować. Mamy dwa lata, czyli 24 miesiące; wiele do zrobienia przed nami _ - dodał.

O wypracowanie kończącego szczyt COP19 dokumentu będzie zabiegać polska prezydencja. - _ W Warszawie trzeba ustalić dokładny harmonogram globalnych negocjacji nowego porozumienia, a także naszkicować jego ramy, które określą - jaką formę powinien mieć, czy przez jaki czas ma obowiązywać _ - napisał wczoraj na blogu rządu minister środowiska Marcin Korolec.

Stern podkreślił, że podczas poprzednich szczytów została stworzona _ historyczna szansa _, by doprowadzić do pierwszego obowiązującego wszystkie strony klimatycznego porozumienia. - _ W naszej ocenie, to oznacza przełom; tego nigdy nie było _ - powiedział. Zastrzegł jednak, że by negocjacje się powiodły, porozumienie musi być _ jak najbardziej inkluzywne _, czyli uwzględniać różne _ narodowe okoliczności i zdolności _, do redukowania emisji CO2. A to oznacza różne zobowiązania dla różnych państw.

Stern zapewnił, że zarówno prezydent Barack Obama, jak i szef dyplomacji John Kerry są osobiście mocno zaangażowani w walkę ze zmianami klimatu. Rząd ma jednak ten problem, że Kongres, a zwłaszcza zdominowana przez Republikanów Izba Reprezentantów blokuje działania na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Wielu Republikanów związanych z radykalną Tea Party deklaruje, że nie wierzy w zmiany klimatu.

Do ratyfikacji jakiegokolwiek międzynarodowego porozumienia klimatycznego niezbędna jest zgoda parlamentu. Amerykański Kongres - pomimo podpisu prezydenta - do dziś nie ratyfikował Protokołu z Kioto.

Ponieważ Obama ma ograniczone pole manewru, do walki ze zmianami klimatu wykorzystuje głównie Agencję Ochrony Środowiska (EPA), która może wydawać nowe rozporządzenia w oparciu o już istniejące prawo. Tym sposobem przyjęto rozporządzenia o redukcji samochodowych emisji CO2; we wrześniu EPA przedstawiła projekt regulacji o ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych przez nowe elektrownie węglowe i gazowe, a najpóźniej w przyszłym roku ma zaproponować rozporządzenie dotyczące już istniejących elektrowni.

_ - Ale to prawda, że możemy i powinniśmy robić więcej _ - powiedział Stern.

Poinformował, że USA zwiększyły publiczną pomoc na walkę ze zmianami klimatycznymi w państwach rozwijających się z 2,3 mld w ubiegłym roku do 2,7 mld w tym roku budżetowym.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)