Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef NATO chwali Polskę. Bo chcemy wydać więcej na wojsko

0
Podziel się:

Anders Fogh Rasmussen cieszy się z zapowiedzi zwiększenia przez Polskę wydatków na obronność do 2 proc. PKB.

Szef NATO chwali Polskę. Bo chcemy wydać więcej na wojsko
(World Economic Forum/CC/Flickr)

Deklarację taką złożył prezydent Bronisław Komorowski.

_ - Cieszę się z zapowiedzi prezydenta Komorowskiego, że Polska zwiększy swoje wydatki obronne do 2 proc. PKB. To czas, by wszyscy sojusznicy odegrali tu rolę i postąpili tak samo _ - powiedział Rasmussen na konferencji prasowej po pierwszym dniu posiedzenia ministrów państw NATO w Brukseli.

Polski minister obrony Tomasz Siemoniak powiedział dziennikarzom, że w trakcie spotkania w Brukseli _ dostrzeżono głos z Warszawy, że Polska zamierza zwiększyć swoje wydatki _ na obronność. _ Sekretarz generalny NATO i sekretarz obrony USA (Chuck Hagel) nie ukrywają, że przed wrześniowym szczytem Sojuszu będą mocno nalegali, by państwa członkowskie zwiększyły swoje wydatki na obronę _ - powiedział.

Komorowski zapowiedział zwiększenie finansowania sił zbrojnych po spotkaniu z prezydentem USA Barackiem Obamą w Warszawie. Obama zadeklarował z kolei, że poprosi Kongres USA o 1 miliard dolarów m.in. na zwiększenie obecności wojskowej w sojuszniczych krajach Europy Wschodniej. Decyzje te są konsekwencją działań Rosji na Ukrainie. W odpowiedzi na rosyjską politykę NATO zapowiedziało wzmocnienie swej kolektywnej obrony i podjęcie działań, które mają zwiększyć poczucie bezpieczeństwa krajów członkowskich na wschodzie.

Szef NATO ocenił, że inicjatywa Obamy jest _ ważna i została ogłoszona we właściwym czasie _. _ Wzmocni ona działania, które NATO już podjęło. To ważny sygnał zaangażowania Ameryki w Europie i siły więzi transatlantyckich _ - powiedział szef NATO.

Według ministra Siemoniaka Polska i USA będą rozmawiać w najbliższym czasie o szczegółach wzmocnienia amerykańskiej obecności wojskowej. Obama _ przyjechał do Polski potwierdzić zobowiązania sojusznicze i poprzeć je dwiema deklaracjami: że jest gotowy na zwiększenie obecności wojskowej (USA) oraz że będzie miał na to pieniądze - powiedział Siemoniak. - Będziemy pracować nad szczegółami. To bardzo dobra deklaracja _.

Minister przypomniał, że w kwietniu w trakcie jego wizyt w Waszyngtonie Polska przedstawiła Amerykanom _ całą serię pomysłów, związanych z rozwinięciem obecności sił w Polsce, z obroną powietrzną, centrum ćwiczeń dla Europy Wschodniej czy centrum dla wojsk specjalnych _. Zdaniem Siemoniaka, biorąc pod uwagę te propozycje zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce, obiecany przez Obamę miliard euro jest _ bardzo znacząca kwotą _. Konkretne rozwiązania mogą być dopracowane w _ perspektywie września _ - dodał minister.

Przyznał, że w ramach NATO dyskusja o wzmocnieniu obecności wojskowej we wschodnich krajach członkowskich nie będzie jednak łatwa. _ To jest trochę spór o metodę. Na pewno w tle jest kwestia pieniędzy _ - ocenił. Dodał, że _ różne są też oceny Rosji _. Sceptycznie co do możliwości rozmieszczenia wojsk NATO na wschodnich rubieżach Sojuszu są m.in Niemcy i Francja.

Elementem zwiększania obecności wojskowej NATO na wschodzie ma być wzmocnienie Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie. Trzon korpusu stanowią formacje z Polski, Niemiec i Danii. We wtorek ministrowie obrony z tych trzech krajów spotkali się w tej sprawie w Brukseli. _ Wszystko jest na dobrej drodze _ - powiedział Siemoniak.

_ W Korpusie jest 13 państw, spodziewamy się następnych w ciągu najbliższych miesięcy. Ale bardzo byśmy też liczyli, że pojawią się w nim także takie państwa, jak Francja i Wielka Brytania _ - dodał. Wyjaśnił, że chodzi głównie o wzmocnienie dowództwa Korpusu, aby miało _ znacznie wyższy stopień gotowości oraz zaczęło się rzeczywiście zajmować ćwiczeniami _.

Siemoniak zastrzegł jednak, że wzmocnienie korpusu w Szczecinie nie może być jedynym krokiem w celu wzmocnienia obecności NATO we wschodnich krajach członkowskich. _ Nam chodzi o realną obecność wojskową _ - powiedział.

Obecnie w Szczecinie stacjonuje około 180 wojskowych, w tym 60 z Niemiec. Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen zapowiedziała, że Niemcy podwoją liczbę swoich oficerów w korpusie.

Komentując jednak apele Polski i innych krajów NATO z Europy Środkowej i Wschodniej o zwiększenie obecności Sojuszu na wschodnich rubieżach, niemiecka minister wezwała do ostrożności. _ Ważne jest, byśmy znaleźli właściwą miarę i postępowali z pewnością siebie, ale zarazem roztropnie _ - powiedziała von der Leyen.

Czytaj więcej w Money.pl
NATO wzmocni dowództwo korpusu w Polsce Plany te nie przewidują jednak rozmieszczenia sił bojowych.
Friedman o Polsce: Jesteście potęgą Przekonywał, że Polacy muszą sami zadbać o własne bezpieczeństwo, nie oglądając się na innych.
Nagła wizyta szefa NATO w Polsce. Chodzi o... Anders Fogh Rasmussen uważa, ze w obliczu agresji Rosji, członkowie Sojuszu powinni więcej wydawać na obronę.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)