Poseł PO Adam Szejnfeld uważa, że przyspieszone wybory powinny odbyć się jak najszybciej, najlepiej na przełomie września i października.
Zdaniem posła PO PiS może jednak wykorzystać sejmowe wakacje do tego, by trwać przy władzy.
Szejnfeld ocenia, że premier odwołując ministrów Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony ostatecznie przypieczętował koniec koalicji. Według niego tym samym upadła idea budowy IV RP
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl