Jak odnosi BBC w listopadzie Alitalia poinformowała, że jest sześciu potencjalnych inwestorów. Targany kłopotami przewoźnik poszukuje chętnych do przejęcia 49 proc. należących do państwa udziałów.
Problemy włoskich linii to pochodna: wysokich kosztów, ostrej konkurencji i częstych strajków, które nadszarpnęły wyniki finansowe firmy.
Najprawdopodobniej już wkrótce konkurenci także przedstawią swoje oferty. Zainteresowane przejęciem włoskiego przewoźnika są: Lufthansa, Aeroflot, Air One, fundusz private equity Texas Pacific i jeszcze jedno konsorcjum finansowe.
Zarząd Alitalia spotka się, by przedyskutować oferty. Włoski rząd ma nadzieję, że do świąt Bożego Narodzenia uda się wybrać inwestora. "Główna kwestia to plan, który pozwoli uzdrowić i umocnić firmę" - mówi premier Włoch Romano Prodi.
Wcześniejsze próby sprzedaży nie powiodły się bo inwestorów odstraszały warunki na jakich udziały miały zmienić właściciela. Nie zachęcały ich też niejasności wokół finansów firmy i odjętych wcześniej zobowiązań.