Szydło: Nie przyłożymy ręki do przyspieszenia wyborów

*Beata Szydło, wiceprezes PiS: *Jak ktoś nie ma o czym mówić to mówi o wyborach. SLD miało plan, żeby się promować merytorycznie, jednak okazał się on mydlaną bańką, więc nie pozostaje im nic innego jak teraz mówić o wcześniejszych wyborach.

A Platformie jest to na rękę, bo odwraca uwagę od najważniejszych spraw. Dzięki temu politycy PO nie muszą się tłumaczyć z problemów gospodarczych, między innymi z majstrowania przy emeryturach. To jest bardzo wygodne.

Głód stanowisk w SLD jest bardzo silny, więc nie jest to dziwne. Poza tym pojawiają się informacje, że wystartują w nich osoby, których wartość dodana dla partii jest wątpliwa. Może więc w ten sposób chcą uciec do przodu.

Wcześniejsze wybory możliwe są tylko w kilku przypadkach. Jeżeli nie zostanie uchwalony budżet na rok następny, a jak wiemy budżet obecnie mamy uchwalony. Drugim przypadkiem jest samorozwiązanie Sejmu. Żeby tak się stało PSL, SLD, PJN musiałyby poprzeć PO w głosowaniu. To wydaje się jednak mało prawdopodobne. Partie te są kompletnie nieprzygotowane do wyborów, nie mają programów wyborczych, nie mają ułożonych list. Dlatego do tego raczej nie dojdzie, a sama Platforma Sejmu nie rozwiąże.

No tak, ale to jest kompletnie niemożliwe. PR-owcy Platformy nie dopuszczą do tego. Jak tu prowadzić kampanię z rządem, który zrezygnował i tym samym przyznał się do porażki. To doprowadziłoby do klęski PO. Ten scenariusz jest niemożliwy.

Tylko o tym, że Polska będzie miała prezydencję wiadomo nie od wczoraj. To wiadomo od kilkunastu miesięcy. I do tej pory nie zostały podjęte żadne kroki, mające skrócić kadencję. Temat wyborów na wiosnę pojawił się nagle, w momencie w którym PO dostało zadyszki.

Takie zachowanie to byłby czysty koniunkturalizm polityczny, a na to się nie godzimy. Odrzucamy tego typu myślenie.

Platforma jest zdolna do wszystkiego. Jednak ja uważam, że skoro wzięli odpowiedzialność za rządzenie na cztery lata, to powinni doprowadzić sprawę do końca, a nie skracać rządzenie o kilka miesięcy. To byłoby nie fair wobec wyborców.