Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

To koniec komisji, ale nie walki o majątek

0
Podziel się:

Kościół odzyskał dzięki Komisji Majątkowej ponad 65 tys. hektarów i 143,5 mln złotych. Zdaniem krytyków z naruszeniem prawa.

To koniec komisji, ale nie walki o majątek
(PAP/Paweł Kula)

Komisja Majątkowa w czasie 20 lat swojej pracy przekazała stronie kościelnej - w ramach rekompensat i odszkodowań - ponad 65 tys. 537 ha i ponad 143, 5 mln zł - poinformowali współprzewodniczący Komisji. Według nich, do rozpatrzenia pozostało jeszcze 216 spraw. Jednocześnie w kilkunastu przypadkach pojawiły się podejrzenia popełnienia przestępstwa.

Na zdjęciu współprzewodniczący komisji ze strony państwowej i kościelnej, Krzysztof Wąsowski (prawa) i Józef Różański (lewa) podczas konferencji prasowej.* *

Jak powiedział dziennikarzom współprzewodniczący komisji ze strony rządowej Józef Różański, w sumie do komisji trafiły 3063 wnioski o wszczęcie postępowania regulacyjnego._ _

_ - Zatwierdzonych zostało 1486 ugód przywracających lub przekazujących własność kościelnym osobom prawnym, wydano 990 orzeczeń przywracających lub przekazujących własność, 666 spraw zakończono oddaleniem wniosków, a w 136 przypadkach komisja nie uzgodniła orzeczenia - _ powiedział Różański.

Kościół niezadowolony, wiceprzewodniczący z zarzutami_ _

_ [ ( http://static1.money.pl/i/h/9/t111369.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/sprawdz;w;ktorym;wojewodztwie;kosciol;dostal;najwiecej,85,0,680789.html) Sprawdź, w którym województwie Kościół dostał najwięcej - Nie jesteśmy zadowoleni z działalności i wyników prac Komisji Majątkowej, to nie był instrument doskonały - _ powiedział mec. Krzysztof Wąsowski, współprzewodniczący Komisji ze strony kościelnej. _ - Ze strony kościelnej mogę powiedzieć, że jesteśmy niezadowoleni z efektów prac Komisji Majątkowej. Komisja nie zaspokoiła roszczeń majątkowych Kościoła w sprawie dóbr, które stracił - _powiedział.

Przyznał też, że on sam ma postawione zarzuty w jednym ze śledztw dotyczących działania komisji. Powiedział jednak dziennikarzom, że nie chce komentować tej sprawy, ani odnosić do treści zarzutów, bo nie ma dostępu do akt śledztwa.

W czerwcu 2010 r. warszawska prokuratura okręgowa postawiła zarzuty siedmiu osobom ws. nieprawidłowości związanych z przekazaniem zakonowi elżbietanek działki w stolicy przez Komisję Majątkową. Jak podawały media, zarzuty poświadczenia nieprawdy dotyczyły m.in. właśnie Wąsowskiego, a także ks. Mirosława P., pełnomocnika zakonów w komisji. Miało chodzić o to, że orzeczenie podpisali tylko przedstawiciele strony kościelnej, a przedstawiciele strony rządowej zrobili to w innym terminie.

Od września 2008 r. trwa śledztwo w sprawie domniemanego działania na szkodę Skarbu Państwa przez członków Komisji oraz nierzetelnej wyceny 47-hektarowej działki w warszawskiej dzielnicy Białołęka. Chodzi o ziemię, którą zakon sióstr elżbietanek dostał od Komisji Majątkowej jako rekompensatę za grunty odebrane im w PRL. Następnie za ponad 30 mln zł (na tyle ekspert Komisji wycenił działkę) siostry sprzedały ją biznesmenowi z Pomorza (nabywca wciąż nie zapłacił). Władze dzielnicy Białołęka twierdziły, że ziemia jest warta 240 mln zł.

To koniec Komisji, ale nie koniec spraw z nią związanych

Czytaj w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)