Radni Świnoujścia przyjęli uchwałę, w której zwrócili się do premiera Donald Tuska, by podjął decyzję o budowie tunelu łączącego miasto z resztą kraju. Tunel miałby powstać pod rzeką Świną, miedzy wyspami Wolin i Uznam.
Przeciw przyjęciu uchwały głosowali radni Platformy Obywatelskiej.
_ - Rada Miasta Świnoujścia zwraca się do pana premiera z apelem o pilne i ostateczne podjęcie decyzji w sprawie budowy tunelu łączącego wyspę Wolin z wyspą Uznam w Świnoujściu _ - napisali w uchwale radni.
Świnoujście nie ma stałego połączenia drogowego z resztą kraju. Do miasta, leżącego na wyspach, można dostać się od strony lądu wyłącznie promem.
W dokumencie radni podkreślili, że budowa tunelu szacowana na ok. 700 mln zł przekracza możliwości budżetowe gminy. _ - Obecna przeprawa utrudnia, a wręcz paraliżuje codzienne życie mieszkańców, jednostek gospodarczych i militarnych, funkcjonowanie miasta nie tylko w okresie napływu turystów _ - dodali radni, przypominając szefowi rządu, że latem przy przeprawie promowej tworzą się wielogodzinne kolejki pojazdów.
_ - Kolejne inwestycje w Świnoujściu, takie jak budowa terminalu LNG, modernizacja portu wojennego przystosowanego do standardów NATO, budowy nowych stanowisk promów morskich oraz statków, tzw. kontenerowców, których planowane zakończenie nastąpi w najbliższych miesiącach i latach, jeszcze bardziej skomplikują sytuację na miejskich przeprawach promowych _ - zaznaczyli.
Zwrócili też uwagę, że w ostatnich miesiącach media informują o podejmowanych decyzjach rządowych, dotyczących budowy dróg w Polsce, wartych setki milionów. _ Cieszymy się z tych faktów, ale jednocześnie możemy się czuć obywatelami drugiej kategorii, wciąż pomijanymi w rozwiązaniu tak ważnej sprawy dla Świnoujścia i kraju, jaką jest budowa tunelu _ - zaznaczyli.
W uchwale znalazły się też informacje na temat kosztów działania przepraw promowych w mieście, wynoszących - według radnych - ok. 30 mln zł rocznie, co jest kwotą niewystarczająca. Subwencja na utrzymanie promów od 6 lat to 22 mln zł rocznie, resztę dokłada miasto z własnych pieniędzy. Utrzymanie tunelu, według szacunków, wynosiłoby ok. 5 mln zł rocznie - dodają radni.
Świnoujście deklaruje przekazanie 126 mln zł wkładu własnego na budowę tunelu - przypomnieli rajcowie.
Gmina ma już studium wykonalności inwestycji oraz decyzję środowiskową. Jest w trakcie opracowywania programu funkcjonalno-użytkowego. W piątek otwarto oferty w przetargu na jego realizację.
Liczące ok. 40 tys. mieszkańców Świnoujście jest jedynym miastem w Polsce, leżącym na kilkudziesięciu wyspach, z których tylko trzy są zamieszkałe (Uznam, Wolin i Karsibór). Na wyspie Uznam znajduje się centrum administracyjno-usługowe i dzielnica nadmorska wraz z obiektami turystyczno-uzdrowiskowymi. Mieszka tu 80 proc. mieszkańców Świnoujścia. Pozostali zamieszkują wyspy Wolin (ok. 5 tys. mieszkańców) i Karsibór (ok. 700 osób).
Wolin - największa polska wyspa - jest oddzielona od stałego lądu cieśniną Dziwną. Na tej wyspie znajdują się największe świnoujskie zakłady związane z gospodarką morską oraz węzły komunikacyjne: terminal promowy, dworzec PKP i PKS.
Świnoujście nie ma stałego połączenia drogowego z resztą kraju. Do miasta, leżącego na wyspach, można dostać się od strony lądu wyłącznie promem, który pływa po rzece Świnie. Przeprawa w Karsiborzu to jedna z dwóch świnoujskich przepraw promowych; obsługuje głównie samochody ciężarowe, ale również osobowe i pasażerów niezmotoryzowanych. Druga przeprawa, tzw. miejska, obsługuje samochody mieszkańców miasta.
Miasto stara się od lat o budowę tunelu pod Świną. Za rządów PiS zaakceptowano koncepcję wybudowania tunelu łączącego miasto ze stałym lądem. Rząd premiera Donalda Tuska odłożył inwestycję na przyszłość, po roku 2014.
Czytaj więcej w Money.pl
