W kolejnych latach darmowe podręczniki mają być wprowadzane w następnych klasach.
Szef rządu zaznaczył, że podręczniki, które będą własnością szkoły będą mogły być wykorzystywane przez kilka lat. - _ Dzisiaj nie dość, że rodzice ponoszą bardzo duży wydatek, to ze względu na strukturę tych materiałów jakie zastępują de facto podręczniki, są to wszystko materiały jednorazowego użytku. Będziemy tak pracowali , aby kolejni pierwszoklasiści mogli z niego także korzystać. _
Ministerstwo Edukacji Narodowej ma wziąć na siebie obowiązek dostarczenia podręczników do szkół. Rząd przewiduje, że koszt dla skarbu państwa opłacenia podręczników wyniesie nie więcej niż 10 milionów złotych.
Premier wraz z szefową resortu edukacji Joanną Kluzik- Rostkowską przedstawiają na konferencji prasowej plany ministerstwa na ten rok.
Czytaj więcej w Money.pl