Tusk przypomniał w rozmowie z dziennikarzami, że rozmowy dotyczące tworzenia rząd prowadzą kandydat PiS na premiera Kazimierz Marcinkiewicz i kandydat PO na wicepremiera Jan Rokita.
"Ani ja, ani Lech Kaczyński nie będziemy wskazywać daty, kiedy zakończą się te rozmowy. Rozum podpowiada, że trudno będzie w ciągu najbliższych dni je zakończyć. Ale w tym nie ma nic dziwnego. Pamiętajmy, że dopiero 19 października prezydent Kwaśniewski desygnuje pana Marcinkiewicza do tworzenia rządu" - powiedział Tusk.
Cztery dni później - dodał - rozstrzygną się wybory prezydenckie. "Tak naprawdę my nie marnujemy czasu. Na razie niech (negocjatorzy) cicho i spokojnie rozmawiają, będzie oficjalne desygnowanie pana Marcinkiewicza i po kilku dniach powstanie rząd" - powiedział kandydat PO na prezydenta.