Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartosz Wawryszuk
|

Tusk zamknie nas w rezerwacie? Oni do tego nie dopuszczą

0
Podziel się:

Bartosz Wawryszuk pisze, za co powinniśmy być wdzięczni PiS.

Tusk zamknie nas w rezerwacie? Oni do tego nie dopuszczą

Malownicze porównanie Polaków do Indian, którzy zostaną zamknięci w rezerwatach niczym czerwonoskórzy, sprawiło że politycy Prawa i Sprawiedliwości znaleźli się w centrum uwagi mediów. Niby przejaskrawiona, ale metafora ta podziałała jak płachta na rozjuszonego byka. Dzięki temu największa siła opozycyjna przebiła się ze swoim przekazem w stacjach telewizyjnych, radiowych i portalach internetowych.

W sumie powinniśmy być wdzięczni Adamowi Hofmanowi za to, że nie chce podzielić losu rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej. Ci choć byli ludźmi dumnymi i szlachetnymi (tak przynajmniej jawią się w literaturze popularnej), przestali się liczyć po starciu z cywilizacją europejskich kolonizatorów.

Analogia zbudowana przez polityka PiS-u może w pierwszej chwili wywołać uśmiech politowania bądź posądzenie o spiskową teorię dziejów. Z drugiej strony jeśli już odrzucimy westernowy sztafaż i sugestywne metafory, pytania stawiane przez partię Jarosława Kaczyńskiego nie są wcale takie głupie, gdy spojrzymy na polityczny zamęt, w którym jest teraz pogrążona Unia Europejska.

Bo choć nie można odmówić odwagi i ambicji Radosławowi Sikorskiemu, który powiedział w Berlinie głośno i wyraźnie jak widzi rolę Niemiec w zjednoczonej Europie, to nie do końca wiemy jaką pozycję, miałaby zająć w niej Polska. Oczywiście przy założeniu zmian w politycznym bycie Unii. A w takim kontekście publiczna debata o przyszłym kształcie wspólnoty jest jak najbardziej potrzebna. Po to byśmy wiedzieli na co się decydujemy.

Historia Indian może być w tym przypadku o tyle przestrogą, że oni też, podobnie jak teraz Sikorski i Tusk, pomagali innym. Polski szef MSZ wykorzystując fakt sprawowania prezydencji zabrał głos w sprawie przyszłości UE i wskazał pewne rozwiązania. Indianie tacy jak Winnetou, opisywany przez niemieckiego (nomen omen)
pisarza Karola Maya, wspierali białych w walce ze swymi ziomkami.

Oby tylko Tusk i Sikorski nie skończyli jak powieściowy wódz Apaczów, który zginął od postrzału z dziurą w płucu. Do premiera i ministra zapewne nikt nie będzie walił ze strzelby, ale mogą ich powalić polityczne pociski.

Więcej o sytuacji w UE i roli Polski czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/244/t131572.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/tandem;niemcy-francja;jest;juz;za;slaby,18,0,981010.html) Tandem Niemcy-Francja jest już za słaby Europoseł Paweł Zalewski widzi szanse na skok Polski do pierwszej ligi.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/74/t190794.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/przemowienie;sikorskiego;dzieli;politykow;chca;odwolania,124,0,981628.html) Sikorski "naruszył konstytucję"? Chcą odwołać Wciąż nie milkną komentarze po berlińskim przemówieniu szefa polskiej dyplomacji.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/78/t129102.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/tusk;musial;wiedziec;o;tym;co;powie;sikorski,149,0,979093.html) Tusk musiał wiedzieć o tym, co powie Sikorski Dariusz Rosati ocenia ostre przemówienie szefa MSZ.

Autor jest dziennikarzem Money.pl

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)