Związkowcy z rolniczego OPZZ przekonują, że do przywrócenia uboju rytualnego w Polsce nie potrzeba zmian ustawowych, ale wystarczy rozporządzenie ministra rolnictwa. Dziś na ten temat szef związku Sławomir Izdebski ma rozmawiać z ministrem Markiem Sawickim.
Przewodniczący rolniczego OPZZ powiedział, że jest kilka ekspertyz według których do wprowadzenia uboju rytualnego ustawa nie jest potrzebna.
- _ Dyrektywa unijna wyraźnie mówi, że po 2013 roku kraje członkowskie mogą prowadzić ubój rytualny. Dyrektywa jest aktem nadrzędnym w kraju, dlatego ubój jest legalny. Wystarczy podpis ministra, by lekarz weterynarii mógł z czystym sumieniem wydawać pozwolenia i zakłady mięsne wznowiły kontrakty _ - przekonuje Sławomir Izdebski.
Przewodniczący powiedział, że zablokowanie uboju rytualnego spowodowało olbrzymie straty u producentów bydła mięsnego.
- _ Różnica jest taka, że przy uboju rytualnym cena żywca to 9 złotych za kilogram, a przy zwykłym to jest tylko 6 złotych. To są ogromne różnice i potężne pieniądze. Rolnicy pobrali kredyty, biznesplany przygotowane są na konkretny poziom ceny. Dzisiaj, kiedy przychodzi je spłacać a cena jest zdecydowanie niższa, to nikt za to nie odpowiada _ - mówi Izdebski.
Na bieżącym posiedzeniu Sejmu posłowie mają głosować nad odrzuceniem w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt przywracającego ubój rytualny. Podobny projekt rządowy posłowie odrzucili w lipcu ubiegłego roku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ubój rytualny. PO znów poważnie podzielona Wiele wskazuje na to, że podczas najbliższego głosowania obywatelski projekt w tej sprawie może zostać odrzucony. | |
Ubój rytualny z powrotem w Sejmie Ponad sto dwadzieścia tysięcy podpisów w tej sprawie zebrała Krajowa Rada Izb Rolniczych. Obrońcy praw zwierząt zapowiadają protest przed Sejmem. | |
Sprawa uboju rytualnego wróci do Sejmu Krajowa Rada Izb Rolniczych zebrała wymaganych sto tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem ustawy zezwalającym na taki ubój w Polsce. |