Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Inga Czerny
|

UE chce być innowacyjna

0
Podziel się:

Przewodniczący KE lobbuje na rzecz utworzenia Europejskiego Instytutu Technologicznego, który ma uczynić z UE światowego lidera innowacyjności.

UE chce być innowacyjna
(PAP / EPA)

Przewodniczący KE lobbuje na rzecz utworzenia Europejskiego Instytutu Technologicznego (EIT)*, który ma uczynić z UE światowego lidera innowacyjności.*

Komisja Europejskia przedstawiła formalną propozycję utworzenia EIT, który miałby działać od 2008 roku. Aby Instytut mógł zacząć działać, jego _ "To bardzo dobra propozycja, będę postulował, by Parlament Europejski dał jej zielone światło" - powiedział PAP jeszcze wczoraj Jerzy Buzek (PO), sprawozdawca PE ds. unijnych programów badawczych. _pomysłodawca Jose Manuel Barroso będzie musiał przekonać do niego kraje członkowskie, dotychczas sceptycznie nastawione do projektu.

"Chcielibyśmy, aby EIT zaczął funkcjonować jeszcze z końcem kadencji obecnej Komisji. Liczę na to, że na nieformalnym szczycie w Lahti w piątek przywódcy państw UE udzielą politycznego poparcia pomysłowi stworzenia nowego wzorcowego ośrodku innowacji w Europie" - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli Barroso. Jednym z tematów szczytu w Finlandii jest obok energii właśnie innowacja.

Członkowie nie chcą scentralizowanego ośrodka

"Potrzebujemy innowacji, aby zwiększyć konkurencyjność Europy na rynku światowym" - przekonywał Portugalczyk. "EIT tworzymy z myślą o przyciągnięciu utalentowanych pracowników, którzy będą mogli zajmować się np. największym obecnie globalnym problemem jakim są zmiany klimatyczne" - dodał.

Dotychczas niektóre kraje członkowskie, w tym Wielka Brytania i kraje nordyckie z rezerwą podchodziły jednak do pomysłu utworzenia EIT, uważając, że nie ma sensu tworzenie nowego, jednego scentralizowanego ośrodka, zwłaszcza, że nie wiadomo było, kto go sfinansuje.

Dlatego w przedstawionej propozycji nie ma już mowy o jednej siedzibie. Instytut będzie mieć bowiem strukturę sieci tzw. wspólnot wiedzy i innowacji, które będą realizować zadania instytutu pod egidą Rady Nadzorczej. Ta składać się będzie z około 15 wybitnych osobowości ze środowisk naukowych i gospodarczych.

Dopiero w przyszłym roku - pod warunkiem zielonego światła dla projektu ze strony państw członkowskich i Parlamentu Europejskiego - zapadnie decyzja o lokalizacji "wspólnot wiedzy i innowacji". Jednym z miast ubiegających się o lokalizację takiej placówki jest Wrocław.

Jak ma działać EIT

Wspólnoty mają być "partnerstwami" wysokiej klasy zespołów i wydziałów pochodzących z uniwersytetów oraz z sektorów przedsiębiorstw i badań. Realizowałyby one średnio- i długoterminowe (10-15-letnie) interdyscyplinarne programy edukacji, badań i innowacji o strategicznym znaczeniu gospodarczym i społecznym dla Europy.

Komisja proponuje, aby do 2013 roku utworzyć w ramach EIT około sześciu "wspólnot wiedzy i innowacji".

Najwięcej kontrowersji wciąż budzi jednak kwestia finansowania instytutu. Propozycja KE zakłada, że budżet EIT wyniesie od momentu utworzenia do końca 2013 roku około 2,4 mld euro, z czego jedynie 308 mln pochodzić będzie bezpośrednio z budżetu Unii. Te środki wystarczą tylko na uruchomienie EIT.

Resztę, "wspólnoty wiedzy i innowacji" będą musiały zdobyć same, np. składając osobne wnioski o dofinansowanie z unijnych funduszy badawczych i strukturalnych. KE liczy też na udział budżetów narodowych, regionalnych oraz sektora prywatnego czy wreszcie na środki własne EIT (pochodzące np. z patentów przyznanych dzięki współpracy w ramach EIT).

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)