Unia Europejska podała, że nie ma znaczących przerw w dostawach gazu ziemnego z Rosji przez Ukrainę. Gaz płynie też bez zakłóceń do Polski.
Komisja Europejska powiedziała, że nie ma bezpośredniego niebezpieczeństwa braku gazu dla ostatecznych odbiorców i że przemysł wciąż otrzymuje gaz.
Rzecznik UE Ferran Tarradellas powiedział, że _ są pewne zakłócenia _, lecz nie ma poważnych problemów.
Do Polski z kierunku wschodniego dociera taka ilość gazu, jaka została zakontraktowana. Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz-System zapewnia, że dostawy rosyjskiego gazu do naszego kraju są stabilne. Jak mówi rzeczniczka firmy Małgorzata Polkowska mimo wstrzymania przez Gazprom dostarczania tego surowca na Ukrainę.
POSŁUCHAJ MAŁGORZATY POLKOWSKIEJ:
Rzeczniczka Gaz-Systemu dodała, że PGNiG, który jest właścicielem magazynów gazu, ma zabezpieczone odpowiednie ilości tego surowca.
POSŁUCHAJ MAŁGORZATY POLKOWSKIEJ:
Delegacja UE ma się spotkać dziś w Kijowie z przedstawicielami ukraińskiego resortu gazowego, a we wtorek - z przedstawicielami rosyjskiego Gazpromu w niewymienionej z nazwy stolicy europejskiej.
Przedstawiciel prezydenta Ukrainy ds. bezpieczeństwa energetycznego Bohdan Sokołowski powiedział, że delegacja UE przyjeżdża, aby zapoznać się z ukraińskim punktem widzenia w sporze gazowym między Rosją a Ukrainą.
Gazprom wstrzymał dostawy gazu na Ukrainę 1 stycznia, ponieważ nie podpisano kontraktu na dostawy surowca w 2009 roku. Kijów i Moskwa spierają się o cenę paliwa i opłatę za jego tranzyt przez terytorium Ukrainy.