Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jarosław Junko
|

Ukraina nie będzie ukarana za niedobór gazu

0
Podziel się:

Ukraina nie będzie płacić Rosji kar- oświadczyła premier Julia Tymoszenko.

Ukraina nie będzie ukarana za niedobór gazu
(PAP/EPA)

Ukraina nie będzie płacić Rosji kar, związanych z mniejszym odbiorem gazu niż przewidziano w zawartych wcześniej umowach - oświadczyła w czwartek na konferencji prasowej w Kijowie ukraińska premier Julia Tymoszenko.

Podsumowując wyniki swej środowej wizyty w Moskwie szefowa rządu podkreśliła także, że ustalenia w sprawie udziału Rosji w modernizacji ukraińskich gazociągów nie przeczą tzw. brukselskiej deklaracji, przyjętej w tej sprawie w marcu między Ukrainą a UE.

_ - Brukselska deklaracja i ustalenia zawarte z Rosją harmonicznie się uzupełniają _ - powiedziała Tymoszenko.

Jak wyjaśniła, Moskwa może przyłączyć się do modernizacji ukraińskiego systemu przesyłania gazu, nie ma jednak szans, by przejąć nad nim kontrolę.

_ - Premier Rosji (Władimir Putin)
podkreślił, że Rosjanie nie mają ambicji kontrolowania ukraińskich gazociągów _ - zaznaczyła premier.

Ukraina i UE podpisały 23 marca w Brukseli deklarację, w której Kijów w zamian za unijne wsparcie dla modernizacji jego gazociągów zobowiązał się do zapewnienia większej przejrzystości w dostępie do nich, a także do równego traktowania wszystkich inwestorów. W odpowiedzi Rosja odwołała wówczas konsultacje międzyrządowe z Ukrainą i zagroziła rewizją stosunków z UE w sferze energetycznej.

Mówiąc o ustaleniach w sprawie braku kar za niedobór gazu, Tymoszenko powiedziała, że Moskwa ze zrozumieniem odnosi się do argumentacji Kijowa w tej sprawie.

_ - Ustaliliśmy, że będziemy pobierać tyle gazu, ile nam trzeba, a nie tyle, co przewidują umowy; jest to związane ze zjawiskami kryzysowymi w gospodarce _ - oświadczyła.

Ukraina zakontraktowała na ten rok 40 mld metrów sześciennych gazu. Teraz chce zmniejszyć zamówienie o 17,5 proc. - do 33 mld metrów sześciennych, bez płacenia kar.

Zgodnie z umową z Gazpromem w I kwartale Naftohaz był zobowiązany kupić 5 mld metrów sześciennych surowca, a odebrał tylko 2,6 mld. Jeśli Gazprom nałożyłby karę, to złamanie kontraktu kosztowałoby Kijów 1080 USD za każde 1000 metrów sześciennych nieodebranego gazu, czyli 1,5 mld USD za cały I kwartał.

W II kwartale sytuacja będzie dla Ukrainy jeszcze trudniejsza, gdyż w kwietniu zaczyna się sezon napełniania podziemnych magazynów. Do końca września Naftohaz powinien dodatkowo, poza surowcem na bieżące potrzeby przemysłu, kupić i wtłoczyć do podziemnych zbiorników 21 mld metrów sześciennych gazu za ok. 4,8 mld dolarów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)