Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Umierać bezpiecznie

0
Podziel się:

Ubezpieczyłeś się na życie. Jesteś spokojny o przyszłość swojej rodziny bo na wypadek gdybyś zszedł z tego świata dostanie ona pokaźne odszkodowanie. Tymczasem może się okazać, że wcale tych pieniędzy nie dostanie. Wszystko zależy od tego jak umrzesz.

Mało jest ludzi, którzy lubią rozmawiać o swojej śmierci. Rodzą się pytania nie tylko o to, czy istnieje jakaś forma życia po śmierci, ale także o sprawy bardziej przyziemne. Jak poradzi sobie twoja rodzina, która jeszcze przez jakiś czas będzie musiała 'tułać' się po tym świecie, a ciebie na nim już nie będzie. Najlepszym sposobem na znalezienie odpowiedzi na przynajmniej drugie z tych pytań jest ubezpieczenie się na życie. Odpowiednie odszkodowanie powinno zabezpieczyć twojego małżonka i dzieci przed kłopotami finasnowymi. Dlatego warto ubezpieczyć się na życie, bo wcale nie kosztuje to tak dużo jak się wydaje, a jednocześnie pozwala zapomnieć o aspekcie finansowym twojej śmierci. Musisz jednak wiedzieć, że nie w każdym przypadku uposażeni mogą liczyć na odszkodowanie po twojej śmierci.

Towarzystwa ubezpieczeniowe zastrzegają sobie, że w wyniku niektórych zdarzeń mogą odmówić wypłaty pieniędzy, albo wypłacą mniej, niż wskazywałaby na to suma ubezpieczeniowa. Nie ma się temu co dziwić. Gdyby zastrzeżeń takich nie było firmy ubezpieczeniowe szybko mogłyby popaść w kłopoty finansowe. Nietrudno sobie wyobrazić zdesperowanych ojców rodzin nie potrafiących ich wyżywić, którzy ubezpieczaliby się na życie a zaraz potem popełnialiby samobójstwo, widząc w tym najlepszy sposób na zabezpieczenie finansowe swojej familii. Byłoby to szczególnie niekorzystne i dla tych delikwentów, którzy zdecydowaliby się na taki krok, i dla pozostałych ubezpieczeonych, którzy musieliby płacić zdecydowanie wyższe składki. Wszystkie wspomniane wyżej zastrzeżenia jak i masę innych ważnych zapisów znaleźć można w ogólnych warunkach ubezpieczenia, zwanych w skrócie OWU.

Po pierwsze nie kłam

Uposażeni nie powinni czuć się zaskoczeni faktem, że z jakichś powodów nie dostają odszkodowania. Wszystko powinno być jasne w momencie podpisywania umowy ubezpieczeniowej. Dlatego zanim ją podpiszesz, przeczytaj starannie OWU. W razie niejasności pytaj agenta, o co chodzi. On jest od tego, aby ci wyjaśnić to, czego nie rozumiesz. Poszczególne towarzystwa ubezpieczeniowe mają różne warunki umowy. My przedstawiamy najczęściej występujące zapisy. Chyba najważniejszy rozdział OWU mówi o ograniczeniach odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego, czyli o wspomnianych wyżej zastrzeżeniach, kiedy ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania, albo wypłacić sumę mniejszą od tej zapisanej w umowie. Uposażeni mogą więc mieć kłopoty z uzyskaniem odszkodowania w pełnej wysokości, jeżeli wyjdzie na jaw, że świadomie skłamałeś we wniosku składanym przed podpisaniem umowy ubezpieczeniowej. Mogłeś na przykład napisać, że nie palisz papierosów. Tymczasem tak naprawdę ćmisz jednego papierosa za drugim. Mogłeś też nie
napisać o przebytej ciężkiej chorobie, albo pominąć informację o swoim upodobaniu do skoków na linie. Jeżeli natomiast w momencie składania wniosku byłeś chory na jakąś poważną chorobę, ale nie wiedziałeś o tym, i nie poinformowałeś o tym towarzystwa ubezpieczeniowego, nie powinno być kłopotów z wypłatą odszkodowania. W takim wypadku najważniejsze jest to, że skłamałeś nie będąc tego świadomym.

Nici z pieniędzy

Twoi uposażeni na pewno nie dostaną odszkodowania, jeżeli umrzesz z powodu przepicia. Z pieniędzy będą nici także wtedy, jeżeli po pijanemu będziesz przechodził przez ulicę i śmiertelnie potrąci cię samochód. Jeżeli zależy ci na przyszłości twojej rodziny uważaj z alkoholem. Jeżeli już musisz pić, rób to w domu albo u przyjaciół i nie wracaj sam do domu, albo skorzystaj z usług taksówkarza. O odszkodowaniu trzeba także zapomnieć w przypadku, gdy powodem twojej śmierci będzie przedawkowanie narkotyków.
Towarzystwa ubezpieczeniowe 'dyskryminują' również przestępców. W związku z tym na odszkodowanie nie mają co liczyć uposażeni ubezpieczonego, który próbował się włamać i zginął spadając z balkonu wysokiego mieszkania.

Odszkodowawczych pieniędzy nie dostanie również uposażony, który zabił ubezpieczonego. To powinno być szczególnie zrozumiałe. Gdyby nie ten zapis, szybko zmieniłyby się statystyki morderstw na tle materialnym. Jeżeli natomiast popełnisz samobójstwo, uposażeni otrzymają odszkodowania, ale tylko w wysokości wartości wykupu polisy. Dotyczy więc to tylko polis kapitałowych, dzięki którym nie tylko ubezpieczasz życie ale także odkładasz pieniądze na emeryturę. Do polis takich zalicza się ubezpieczenia na życie z funduszem inwestycyjnym czy też tak zwane polisy na życie i dożycie.

Inne ważne zapisy

Oprócz opisanych wyżej zastrzeżeń w OWU znajdują się jeszcze inne, równie ważne zapisy, dla przestudiowania których powinieneś poświęcić sporo czasu. Tutaj znajdziesz więc informację o tym, kiedy towarzystwo ubezpieczeniowe nie będzie się uchylać od wypłaty odszkodowania. Jest więc spis zdarzeń, na które rozciąga się odpowiedzialność ubezpieczyciela. W OWU powinna się znajdować też lista dokumentów, którymi uposażeni będą musieli dysponować aby odszkodowanie uzyskać po twojej śmierci. Do dokumentów zalicza się z reguły umowę polisy, odpis aktu zgonu, zaświadczenie mówiące o przyczynach zgonu oraz dokument tożsamości osoby uposażonej lub osób uposażonych. Towarzystwo ubezpieczeniowe może też zarządać innych dokumentów nie wymienionych w OWU a ?niezbędnych dla prawidłowego rozpatrzenia roszczenia?. W ogólnych warunkach umowy zapisany jest okres oraz sposób wypowiedzenia umowy ubezpieczeniowej. Zwykle jest tak, że w ciągu 30 dni od podpisania możesz zrezygnować z ubezpieczenia. Po tym okresie umowę możesz
rozwiązać, ale należy to zrobić na piśmie, a poza tym będzie jeszcze ona przez jakiś czas obowiązywała, najczęściej przez trzy miesiące, i w okresie tym będziesz musiał opłacać składki. Pamiętaj, że firmy ubezpieczeniowe zastrzegają sobie okres czasu, w którym z ubezpieczenia zrezygnować nie możesz. Podpisując umowę świadomie się na to godzisz. W OWU znajdują się też bardzo ważne informacje dotyczące opłacania składek. Ważne jest na przykład, czy pomiędzy momentem podpisania umowy, wpłaceniem pierwszej składki a momentem otrzymania polisy jesteś objęty ochroną ubezpieczeniową. Nieraz zdarza się, że ochroną objęty jesteś, ale w mniejszym zakresie niż będzie to miało miejsce już po dniu, w którym otrzymasz polisę. Powinieneś także zapoznać się z punktem, w którym wyjaśnione są podstawowe pojęcia używane później w treści umowy. To pomaga ją zrozumieć. Pojęcia te mogą bowiem być różnie interpretowane przez różne firmy ubezpieczeniowe.

ubezpieczenia
wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)