Litwa, Łotwa, Estonia i Polska podpiszą umowę dotyczącą budowy nowej elektrowni atomowej na Litwie jeszcze w tym roku, a najpóźniej - na początku 2011 roku, uważa litewski minister ds. energii Arvydas Sekomokas.
Partner strategiczny, który ma zająć się jej powstaniem, zostanie wybrany do końca tego roku.
_ - Kiedy skończy się procedura przetargowa, wszyscy partnerzy regionalni, w tym Estonia, Łotwa, Polska i Litwa podpiszą umowę udziałowców na równych prawach _ - Sekomkas powiedział niemieckiej agencji prasowej dpa.
Agencja podała, że 8 grudnia specjalna litewska komisja wybrała 5 z 25 firm zainteresowanych kontraktem na budowę elektrowni, która ma zastąpić zamkniętą elektrownię w Ignalinie. Krótka lita dwóch inwestorów ma powstać do połowy roku, a do końca roku planowane jest ogłoszenie zwycięscy przetargu, który obejmie 51 proc. udziałów w projekcie (ocenianym na max. 15 mld euro).
Elektrownia, która może kosztować do 15 mln euro, ma zostać uruchomiona w latach 2018-2020.