UE uważa, że kraje Azji Południowo- Wschodniej winny zadbać o podniesienie standardów eksportowanej żywności, by m.in. uniknąć sytuacji odsyłania lub niszczenia ich produktów przez odbiorców, zgodnie z nowymi, surowszymi unijnymi prawami - powiedział w Manili przedstawiciel UE ds. zdrowia i bezpiecznej żywności Patrick Deboyser.
Deboyser kieruje przybyłą na Filipiny ekipą ekspertów, której zadaniem jest zaprezentowanie krajom regionalnego Stowarzyszenia Narodów Azji Południwo-Wschodniej (ASEAN) nowych, znacznie ostrzejszych przepisów, dotyczących importowanej przez Unię żywności.
UE jest największym światowym importerem ryb i przetworów rybnych. W 2005 r. kraje UE kupiły ryby i przetwory rybne za około 1,3 miliarda euro. Większość sprowadzano z Norwegii - osiem procent importu pochodzi jednak z państw azjatyckich, przede wszystkim z Tajlandii, Filipin, Wietnamu i Malezji.
Deboyser zapowiedział, że kraje Unii będą blokować dostawy ryb i ich przetworów z państw ASEAN, jeśli produkty te nie będą spełniać nowych, ostrzejszych norm, przyjętych przez 25 państw na początku obecnego roku. Unia udzieli jednak krajom regionu konkretnej pomocy w działaniach gwarantujących lepszą żywność - Filipiny mają m.in. otrzymać na ten cel z unijnych funduszy 3,1,mln euro.