Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Unijne porozumienie energetyczne mniej korzystne dla Polski

0
Podziel się:

Parlament Europejski uzgodnił treść. Głosowanie we wrześniu.

Unijne porozumienie energetyczne mniej korzystne dla Polski
(south-stream.info)

Jest porozumienie w sprawie unijnych przepisów dotyczących bezpieczeństwa energetycznego i europejskiej solidarności gazowej. W trakcie negocjacji Parlamentu Europejskiego z przedstawicielami krajów członkowskich zmienione zostały niektóre korzystne dla Polski zapisy, ale i tak to rozporządzenie gwarantuje nam większe bezpieczeństwo energetyczne niż dotychczasowe przepisy.

Teraz uzgodniony tekst rozporządzenia zostanie ostateczne zaakceptowany w głosowaniu na wrześniowej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, wejdzie więc ono w życie jeszcze w tym roku. Natomiast pełne wdrożenie wszystkich rozwiązań ma nastąpić w ciągu czterech lat.

Zgodnie z zawartym porozumieniem, jeśli jeden kraj będzie miał problemy z dostawami gazu, to Komisja może ogłaszać stan nadzwyczajny. Będzie jednak musiała działać, jeśli 2 kraje poinformują o ograniczeniu dostaw i wtedy pozostałe państwa powinny pospieszyć z pomocą. Ponadto Komisja Europejska będzie mogła nakazywać krajom członkowskim zmianę planów reagowania kryzysowego, jeśli uzna, że nie gwarantują one wspólnej, unijnej odpowiedzi na kryzys.

W przepisach znalazło się zalecenie dotyczące przygotowania unijnych gazociągów do przesyłu błękitnego paliwa w dwóch kierunkach. Chodzi na przykład o rurociąg Jamał. Obecnie płynie nim gaz ze Wschodu na Zachód, podczas kryzysu ma płynąć także z Niemiec do Polski. Są też zapisy pozwalające krajom swobodnie handlować zakupionym w Rosji gazem i odsprzedawać go tym, którzy mają niedobór. Teraz jest to niemożliwe, bo zabrania tego Gazprom, wymuszając na państwach Unii podpisywanie specjalnych klauzul.

Część zapisów została złagodzona w porównaniu z ambitnymi propozycjami Parlamentu Europejskiego, ale na pierwotny projekt europosłów nie było zgody wszystkich krajów członkowskich. Opóźniona została na przykład realizacja części inwestycji energetycznych. Kraje członkowskie mogą też dowolnie decydować, kto jest odbiorcą wrażliwym. A to oznacza, że na przykład podczas kryzysu kraje sąsiednie zamiast pomóc Polsce, będą tłumaczyć, że najpierw muszą zapewnić dostawy dla swojego przemysłu.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)