Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA nakładają sankcje na kolejne 17 firm. UE poszerza czarną listę

1
Podziel się:

Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow zaprotestował: Z Rosją nikt nie ma prawa rozmawiać językiem sankcji.

USA nakładają sankcje na kolejne 17 firm. UE poszerza czarną listę
(PAP/EPA)

Zakaz wizowego i zamrożenia aktywów na 7 rosyjskich urzędników państwowych, w tym dwóch z najbliższego otoczenia prezydenta Rosji Władimira Putina. Kraje Unii Europejskiej porozumiały się w sprawie nałożenia sankcji wizowych i finansowych na kolejne 15 osób. Unijna czarna lista liczy już 48 osób.

[Aktualizacja: 18:25]

W gronie przedstawicieli Rosji objętych nowymi sankcjami USA są także: szef komisji spraw zagranicznych Dumy Aleksiej Puszkow i wicepremier Federacji Rosyjskiej Dmitrij Kozak. Znaleźli się tam również: zastępca szefa administracji Kremla Wiaczesław Wołodin, pełnomocny przedstawiciel prezydenta Federacji Rosyjskiej na Krymie Oleg Bieławiencew, szef Federalnej Służby Ochrony (FSO) Jewgienij Murow. Jest wśród nich także dyrektor państwowej korporacji Rostiech Siergiej Czemiezow - podaje Radio Echo Moskwy.

Prezydent Barack Obama zapowiedział, że amerykańskie restrykcje obejmą też eksport amerykańskich wyrobów high-tech dla rosyjskiego przemysłu obronnego.

_ - Amerykańskie sankcje wobec Rosji nie pozostaną bez odpowiedzi i będzie to odpowiedź dotkliwa dla USA _- powiedział rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow. Dodał, że z Rosją nikt nie ma prawa rozmawiać językiem sankcji.

- _ Oświadczenie rzecznika Białego Domu (o sankcjach) wywołuje niesmak _ - powiedział Riabkow. Jego zdaniem _ pokazuje ono całkowity brak zrozumienia przez kolegów w Waszyngtonie tego, co dzieje się na Ukrainie _.

Europa sceptyczna

Ostateczna decyzja UE w sprawie rozszerzenia czarnej listy ma zapadła o godz. 17 w drodze tzw. procedury pisemnej. Wcześniej porozumienie osiągnęli ambasadorowie państw Unii na poniedziałkowej naradzie.

Nazwiska kolejnych osób, które zostaną objęte sankcjami w formie zakazu wjazdu i zamrożenia aktywów za destabilizację sytuacji na Ukrainie, mają zostać ogłoszone jutro w Dzienniku Urzędowym UE. Według źródeł dyplomatycznych będą to obywatele Federacji Rosyjskiej.

Dotychczas UE objęła sankcjami już 33 rosyjskich polityków, wojskowych i krymskich separatystów. Była to odpowiedź na aneksję należącego do Ukrainy Półwyspu Krymskiego przez Rosję. W związku z destabilizacją i działaniami prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy ministrowie spraw zagranicznych państw UE zapowiedzieli 14 kwietnia w Luksemburgu rozszerzenie czarnej listy.

UE zagroziła również Rosji sankcjami gospodarczymi, jeśli dojdzie do eskalacji kryzysu na Ukrainie. Rzeczniczka Komisji Europejskiej Pia Ahrenkilde Hansen poinformowała w poniedziałek, że prace nad przygotowaniem kolejnego etapu sankcji są w toku. W połowie kwietnia KE przekazała państwom UE raporty, w których przeanalizowała skutki ewentualnych sankcji gospodarczych dla poszczególnych krajów.

Niektóre kraje Unii sceptycznie odnoszą się jednak do planów zaostrzenia sankcji wobec Rosji, obawiając się konsekwencji dla swoich gospodarek.

Unia * pożycza Ukrainie *

Dziś podpisano także memorandum o przyznaniu Ukrainie dodatkowego miliarda euro unijnej pomocy na stabilizację sytuacji gospodarczej i finansowej. Decyzja, zatwierdzona została 14 kwietnia przez ministrów spraw zagranicznych państw UE.

Oznacza ona zwiększenie tzw. pomocy makrofinansowej dla Ukrainy w postaci pożyczek z unijnego budżetu do 1,6 mld euro. To część większego pakietu wsparcia dla tego kraju o wartości ponad 11 mld euro.

Czytaj więcej w Money.pl
Moskwa gotowa do interwencji. Trwają manewry Według danych NATO przy granicy jest około 40 tysięcy żołnierzy.
Obama lekceważy własne czerwone linie? Czekanie na jednolite stanowisko UE oznacza, że to Grecja i Cypr kształtują politykę USA - pisze "Washington Post".
Sankcje dla Rosji i pomoc dla Ukrainy przyjęte W amerykańskim Kongresie za odpowiednimi projektami głosowała ogromna większość deputowanych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
tedy00
2 lata temu
a dlaczego 1,6 mlda a 16 miliardow to co nie stać nas