W 18-letniej historii Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie najlepszym dla inwestorów był rok 1993. W ciągu 12 miesięcy indeks WIG zyskał na wartości aż 1095 procent.
To efekt pierwszej fali wzrostów na GPW, zapoczątkowanej w wiosną 1993 roku. Notowane wówczas spółki drożały w bardzo szybkim tempie. Do końca roku większość z 22 obecnych wtedy na parkiecie spółek przyniosła inwestorom zarobki na poziomie kilkuset procent.
Indeks WIG w 1993 roku
źródło: Money.pl
Rekordzistą były akcje Huty Szkła Krosno SA, których kurs wzrósł z 2,45 zł na początku stycznia do 56,5 zł na koniec roku. Tym samym roczna stopa zwrotu z tej inwestycji wyniosła 2206 procent.
Rok 1993 | Spółka | Wynik na koniec roku |
---|---|---|
Lider Hossy | KROSNO | 2411 proc. |
Największa kapitalizacja | WEDEL | 1431 mln zł |
Najwyższe obroty | ELEKTRIM | 1350 mln zł |
źródło: GPW
[
PAP/Leszek Wdowiński ]( # )Wiara w nieskończoność wzrostów mobilizowała kolejne dziesiątki tysięcy ludzi do zakupów akcji spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Tworzące się kolejki, listy społeczne po akcje Sokołowa i Vistuli były tematami głównych wydań dzienników telewizyjnych, a na pierwszych stronach gazet konkurowały z najważniejszymi wydarzeniami politycznymi - wrześniowymi wyborami parlamentarnymi i wycofywaniem z Polski ostatnich oddziałów wojsk radzieckich. Apogeum giełdowej gorączki była sprzedaż akcji Banku Śląskiego. W ofercie publicznej zapisało się na nie około 800 tysięcy osób. To rekord, który nigdy nie został pobity - wynika z informacji zebranych przez GPW.
W 2008 roku prawie wszyscy stracili
Piętnaście lat później mieliśmy do czynienia z najgorszymi 12 miesiącami na GPW. W 2008 roku wskaźnik WIG stracił 51 proc. swojej wartości. Zaledwie 15 spółkom z 333 udało się uniknąć przeceny. Kryzys na rynkach finansowych i widmo recesji w największych światowych gospodarkach drastycznie pociągnęły w dół wyceny spółek.
Indeks WIG w 2008 roku (proc.)src="http://www.money.pl/u/chartGPW.php?index=WIG&date_from=2007-12-31&date_to=2008-12-31&period=0"/>
źródło: Money.pl
W Warszawie bessę z 2008 roku najmocniej odczuły małe i średnie spółki - indeks mWIG40 stracił na wartości w tym czasie 63 procent, a sWIG80 ponad 57 procent. Jednak największe przeceny były udziałem firm branży developerskiej. Jednemu z nich przypadł wątpliwy tytuł najmocniej przecenionej spółki roku. Immoeast w ciągu 12 miesięcy 2008 roku stracił na wartości prawie 93 procent.
Rok 2008 | Spółka | Wynik na koniec roku |
---|---|---|
Lider Bessy | IMMOEAST | - 92,7 proc. |
Największa kapitalizacja | PKO BP | 35 500 mln zł |
Najwyższe obroty | PKO BP | 43 818 mln zł |
źródło: GPW