Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W. Brytania: protesty przeciwko łupkom

0
Podziel się:

Tysiące zjeżdżają do miasteczka Balcombe, gdzie miały się rozpocząć odwierty w poszukiwaniu gazu.

W. Brytania: protesty przeciwko łupkom
(PAP/EPA)

Protestujący z całej Wielkiej Brytanii zjeżdżają do miasteczka Balcombe na południe od Londynu. Powód? Obawiają się zagrożenia jakie miałoby nieść wydobywanie tu gazu łupkowego.

Firma Caudrilla chce w Balcombe przeprowadzać próbne odwierty. Jak zapewnia, chodzi jej o znajdującą się być może na miejscu ropę. Demonstrujący nie ufają jednak tym słowom i uważają, że to tylko wstęp do tego by w przyszłości wydobywać tu gaz z łupków. Tymczasem akcja protestacyjna już teraz pokrzyżowała część planów kompanii.

Jak mówi Polskiemu Radiu Ewa Jasiewicz z organizacji Dash for Gas, demonstrujący założyli na miejscu dwa obozy. _ Większość mieszkańców miasteczka, tak jak w Polsce, nie chce tej technologii _, zapewnia i wylicza negatywne efekty, jakie wydobycie gazu łupkowego miałoby odcisnąć na okolicy. _ Oznacza to zanieczyszczoną wodę i środowisko i różne toksyny spływające do naszej gleby _ - przekonuje Jasiewicz.

Nie wszyscy mieszkańcy są jednak zadowoleni z obecności demonstrujących. Brytyjskie media cytują niektórych farmerów protestujących przeciwko faktowi, że protestujący nie poprosili ich wcześniej o pozwolenie na wstęp na ich ziemię.

Już wcześniej na wieść o protestach Caudrilla zrezygnowała z wiercenia w ten weekend. Jej specjaliści wykonują dziś tylko pomiary. Kompania podkreśla, że bezpieczeństwo jej pracowników, mieszkańców miasteczka, a także protestujących to dla niej priorytet. Jej szef Francis Egan wyrażał wcześniej obawy, że demonstranci mogą zdecydować się na działania, które zagrożą ich życiu.

Kompania zapewnia, że nie wycofuje się z planów odwiertu. Zapewnia, że poczeka aż _ wiercenie będzie bezpieczne _. Protesty potrwać mają sześć dni. Policja ocenia, że koszt ich ochrony może sięgnąć 750000 funtów.

Brytyjska opinia publiczna jest w sprawie łupków podzielona. W przeprowadzonym w tym tygodniu sondażu na pytanie _ pozwoliłbyś na wydobywanie gazu łupkowego w swojej okolicy _, _ tak _ odpowiedziało 40 procent badanych. Tyle samo było przeciw. Tymczasem minister finansów George Osborne jest entuzjastą technologii: firmom, które użyją jej by szukać na Wyspach gazu, obiecał ulgi podatkowe.

Czytaj więcej w Money.pl
Londyn stawia na wydobycie gazu łupkowego _ Nie możemy sobie pozwolić na rezygnację z jego wydobycia, bo obniży to koszty energii _ - napisał premier David Cameron.
Policjanci siłą rozrywali łańcuch protestujących Firma wydobywcza Cuadrilla twierdzi, że protest nie ma sensu, gdyż nie zamierza rezygnować z poszukiwań.
Tam uczelnie ostro rywalizują o studentów Rywalizacja jest tak ostra, że do drugiej rundy rekrutacji tym razem przystąpiły nawet elitarne instytucje takie jak University College London czy Uniwersytet w Edynburgu.
David Cameron wzywa Brukselę na pomoc Brytyjski premier zwrócił się do Unii Europejskiej, by wysłała ekipę obserwatorów do Gibraltaru.
wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)