Duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego Mohammed Badie wezwał swoich zwolenników do pokojowych protestów przeciwko _ wojskowemu zamachowi stanu _, w wyniku którego 3 lipca obalony został prezydent, islamista Mahammed Mursi.
_ - Egipskie masy, które wydarły swoją wolność z rąk dawnego reżimu, utrzymają ją w sposób pokojowy _ - podkreślił Badie w cotygodniowym komunikacie Bractwa.
Duchowy przywódca tego ruchu zaapelował do ludności, by _ protestowała na rzecz wolności i legalności oraz przeciwko krwawemu wojskowemu zamachowi stanu _.
Wezwanie do demonstracji odczytane zostało w około 30 meczetach w Kairze, także w pozostałych częściach kraju. Protesty mają zostać zorganizowane jutro.
Była to reakcja na wczorajszy apel dowódcy egipskiej armii generała Abd el-Fataha Saida es-Sisiego. Wzywał on Egipcjan, by w piątek masowo wyszli na ulice i wyrazili poparcie dla prowadzonej przez wojsko oraz policję kampanii przeciwko _ przemocy i terroryzmowi _. Bractwo potępiło ten apel i nazwało go _ jawnym wezwaniem do wojny domowej _.
Badie zapewnił, że naród egipski nie da się sterroryzować i nie ulegnie groźbom Sisiego, który pełni stanowisko ministra obrony.
W środę prokurator generalny Egiptu nakazał aresztowanie Badie oraz ośmiu innych liderów Bractwa pod zarzutem podżegania do przemocy.
Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji islamistycznych, protestują niemal codziennie na ulicach Kairu. Domagają się przywrócenia Mursiego do władzy. Zdaniem ekspertów szanse na to są znikome. Od usunięcia byłego prezydenta w starciach zginęło około stu osób, głównie jego zwolenników.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Szef armii wzywa do wyjścia na ulice Egiptu Odrzucił oskarżenia o to, że zdradził Mursiego i zapewnił, że będzie trzymał się harmonogramu, który toruje drogę do zmian w konstytucji | |
Gdzie jest Mursi? Pytają władze kolejnego kraju Władze Kataru wyraziły także zaniepokojenie falą aktów przemocy między zwolennikami obalonego szefa państwa, | |
Zamach bombowy w Egipcie. 12 rannych Niezidentyfikowani napastnicy dokonali wczoraj zamachu bombowego na posterunek policji w mieście Mansura, stolicy egipskiej prowincji Dakhalia położonej na północ od Kairu. |