W styczniu 2001 roku sprzedano w Polsce o 18,94 proc. mniej nowych samochodów osobowych niż w styczniu 2000 roku - poinformował w poniedziałek w komunikacie Wojciech Drzewiecki z firmy Samar, analizującej rynek motoryzacyjny.
W styczniu 2001 roku sprzedano w Polsce 31.739 aut osobowych wobec 39.156 w styczniu ubiegłego roku.
'Jak zwykle największe straty ponieśli producenci krajowi, w przypadku których zanotowany spadek sprzedaży wyniósł ponad 34 proc.' - skomentował w komunikacie Drzewiecki.
W styczniu 2001 roku producenci krajowi sprzedali 17.778 aut wobec 27.029 w styczniu 2000 roku. Natomiast sprzedaż importerów wzrosła o 15,12 proc. z 12.127 aut osobowych w styczniu 2000 roku do 13.961 w styczniu tego roku.
'Należy podkreślić, iż mimo problemów z jakimi boryka się koncern Daewoo, procentowy spadek sprzedaży tej firmy nie jest jeszcze największy. Bezpośredni konkurenci Daewoo, firmy Fiat i GM, zanotowały jeszcze większy spadek' - podaje Drzewiecki.
Udział Fiata w rynku w ubiegłym miesiącu zmniejszył się do 27,72 proc. z 35,62 proc. w styczniu 2000 roku (8.797 sprzedanych aut wobec 13.947 w styczniu 2000 roku).
Udział Daewoo spadł do 17,9 proc. z 19,54 proc.(5.681 aut wobec 7.650 w styczniu 2000 roku), a Opla do 5,44 proc. do 6,72 proc. (1.726 aut wobec 2.630 w styczniu 2000 roku).
Pod względem sprzedaży, w styczniu z pierwszej 10-tki firm wypadł Ford. Natomiast trzecie miejsce zajęła Skoda z 4.317 sprzedanymi samochodami (2.873 w styczniu 2000 roku) i 13,6-proc. udziałem w rynku.
'Prognozy dla rynku są bardzo pesymistyczne. Mimo prób ze strony Ministerstwa Gospodarki, nie podjęto żadnych rozwiązań, które wpłynęłyby stymulująco na rozwój rynku' - uważa Drzewiecki.
Dodaje, że brak decyzji dotyczących podatku akcyzowego w zakresie importu samochodów używanych może świadczyć o tym, że Ministerstwo Finansów nie zamierza, mimo ustaleń z resortem gospodarki, uzależniać wielkości tego podatku od wieku pojazdów.
W połowie stycznia 2001 roku Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów zaakceptował propozycję Ministerstwa Gospodarki, aby zwiększyć stawkę podatku akcyzowego na importowane używane samochody osobowe proporcjonalnie do wieku auta, do 64 proc. maksymalnie za auta 10-letnie.
Obecnie podatek akcyzowy na importowane auta o pojemności silnika powyżej 2000 cm sześc. wynosi 17,6 proc., a na samochody o pojemności do 2000 cm sześc. - 6,4 proc.
Zgodnie z propozycjami resortu gospodarki akcyzę na samochody mające więcej niż rok naliczano by przez dodanie do stawek wyjściowych: 6,4 proc. i 17,6 proc., po 6,4 proc. za każdy dodatkowy rok.
Do Polski nie można sprowadzać samochodów starszych niż 10 letnie.
Zwiększenie akcyzy na starsze importowane używane auta osobowe ma ograniczyć napływ do kraju samochodów używanych, który pogarsza wyniki sprzedaży nowych aut, w tym produkowanych w Polsce.
W biurze prasowym resortu finansów poinformowano w poniedziałek PAP, że prace nad rozporządzeniem cały czas trwają.
