Według rządu, w ciągu najbliższych dziesięciu lat gospodarka będzie rosła w tempie ponad dwóch procent rocznie.
Nowe miejsca pracy mają powstać przede wszystkim w sektorze opieki zdrowotnej, ochrony środowiska oraz alternatywnych źródeł energii.
Jednak zdaniem ekonomistów, w założeniach strategicznych rządu brak jest konkretnych działań, dotyczącym przede wszystkim redukcji zadłużenia oraz walki z deflacją. Agencje ratingowe zagroziły obniżeniem oceny wiarygodności, jeżeli rządowi premiera Yukio Hatoyamy nie powiedzie się redukcja zadłużenia.
_ - W polityce finansowej konieczne jest przeprowadzenie dużych reform, w celu wstępnego ustabilizowania zadłużenia, a następnie jego stopniowej redukcji _, mówi analityk S&P Agost Benard. W przeciwnym razie ocena ratingowa AA może być zagrożona. W 2010 r. zadłużenie budżetowe Japonii może być dwa razy większe, niż wyniki gospodarcze. - tak dużego zadłużenia nie ma żadne z państw przemysłowych.
Wiosną 2009 roku japońska gospodarka wyszła z najcięższej od dziesięcioleci recesji. Na jej powrót nikt nie liczy, powiedział minister finansów Hirohisa Fujii. - _ Gospodarka będzie na pewno rosła. Wzrośnie konsumpcja oraz inwestycje na rynku nieruchomości. Inwestycje zyskają na eksporcie. _ Założenia strategiczne rządu przewidują także, że do 2020 r. w obszarze azjatycko-pacyficznym powstanie strefa wolnego handlu.