Prokurator Sławomir Mielniczuk poinformował, że części sprawców nie udało się wykryć.
Dwaj z lekarzy orzeczników oskarżonych w sprawie zwolniono z pracy. Trzeci oddelegowany został do administracji. Po ujawnieniu sprawy zmieniono zasady orzekania w sprawie rent.
Do dnia badania orzecznik nie zna personaliów osoby starajacej się o świadczenie, a pacjent nie zna nazwiska lekarza. Dyrektor oddziału ZUS w Kielcach Tadeusz Fatalski powiedział, że zrobił wszystko, by powstrzymać korupcyjny precede.
Kielecki sąd przesłuchał dziś pięć osób, które wręczyły pośrednikowi łapówkę za "załatwienie" świadczenia. Przyznały się one do winy. Chcą dobrowolnie poddać się karze. Kolejna rozprawa w piątek.