Lech Wałęsa wybacza ojcu Rydzykowi pomówienia o współpracę z SB.
Byly prezydent w liście do dyrektora Radia Maryja napisał, że wyrzeka się rewanżu i zemsty i że - jak to ujął - wybacza swoim winowajcom. Chodzi o ojca Tadeusza Rydzyka i jego współpracowników, którzy na antenie Radia Maryja zarzucili Wałęsie to, że był agentem komunistycznej służby bezpieczeństwa.
Wałęsa napisał, że decyzję o wybaczenu podjął pod wpływem rekolekcji wielkanocnych.
Były prezydent apelował wcześniej do Episkopatu o podjęcie konkretnych działań wobec toruńskiej rozgłośni. Złożył też wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o pozbawienie Radia Maryja statusu nadawcy społecznego. KRRiTV wniosek ten odrzuciła.