Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartosz Wawryszuk
|

Wawryszuk: Niech się święci Królów Trzech

0
Podziel się:

Orędownicy wpisania święta Trzech Króli do kalendarza dni ustawowo wolnych od pracy powinni czuć wdzięczność. Partia rządząca łaskawie zauważyła potrzeby ponad miliona obywateli.

Wawryszuk: Niech się święci Królów Trzech

Posłowie uczynili zadość niemałej rzeszy Polaków, którzy już kilka lat temu domagali się przywrócenia święta Trzech Króli. Wcześniej ta sztukanie udała się raz i drugi Jerzemu Kropiwnickiemu. Jego projekty ustawy Sejm odrzucał. Teraz Platforma Obywatelska popisała się skutecznością. Święto uchwalone. Alleluja! 6 stycznia nie pracujemy.

Ci, którzy orędowali za wpisaniem święta Trzech Króli do kalendarza dni ustawowo wolnych od pracy powinni czuć zadowolenie i wdzięczność. Partia rządząca łaskawie zauważyła potrzeby ponad miliona obywateli, którzy złożyli podpisy pod wcześniejszymi projektami. Czy aby tylko szlachetna troska o społeczne potrzeby stała za poczynaniami PO?

Śmiem wątpić, zwłaszcza, że jednocześniezatwierdzono zmiany w Kodeksie pracy,likwidujące możliwość odebrania dnia wolnego w zamian za święto przypadające w sobotę. Bilans jakby tu nie patrzeć wychodzi na zero (no może nie do końca, bo w nadchodzącej dekadzie pracownicy zyskali jeden dzień wolny więcej). Czyli niby jest zmiana, ale tak naprawdę, to jej nie ma.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/215/t86743.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/wolne;w;trzech;kroli;w;wersji;po;dzieli;poslow,208,0,679888.html) Wolne w Trzech Króli w wersji PO dzieli posłów
Szczerze mówiąc, to od ugrupowania dzierżącego silnie ster władzy w Polsce oczekiwałbym jednak bardziej zdecydowanych kroków, niekoniecznie czynionych pod publiczkę.

Owszem, jako naród lubimy sobie wziąć wolne i zapomnieć na tydzień, dwa o pracy. Zwolennicy świętowania zapewne nie zapomną posłom PO dodatkowej daty oznaczonej na kartach kalendarza kolorem czerwonym.

Ale z drugiej strony, czy stać nas na beztroskie świętowanie?Już słyszę chór przedsiębiorców gromko odpowiadających, że nie. I trudno się z nim nie zgodzić, bo zamiast zdecydowanie reformować państwo, rządzący politycy zajmują się iluzorycznymi roszadami.

Jako obywatel wolałbym mieć jedno święto mniej, ale zarazem czuć, że żyję w kraju, gdzie podatki nie giną w czarnej dziurze (budżetowej). Wtedy miałbym powód do świętowania nawet w dzień roboczy.

Czytaj w Money.pl

Autor felietonu jest dziennikarzem Money.pl

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)