Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wiedeń coraz bardziej zainteresowany fuzją z GPW

0
Podziel się:

Kto odegra rolę przejmującego, a kto przejmowanego?

Wiedeń coraz bardziej zainteresowany fuzją z GPW
(Dyjuk/REPORTER)

CEE Stock Exchange Group (CEESEG), w skład której wchodzą giełdy z Wiednia, Budapesztu, Lublany i Pragi, jest zainteresowana dalszą konsolidacją rynków w regionie. Ocenia, że ewentualna współpraca z warszawską GPW przyniosłaby wzrost zainteresowania międzynarodowych inwestorów i większe obroty. Na wypracowanie korzystnej koncepcji współpracy strony potrzebują jednak czasu - poinformowali przedstawiciele CEESEG.

_ - Jesteśmy zainteresowani dalszą konsolidacją rynków w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Już kilka lat temu zapowiedzieliśmy, że widzimy się w roli konsolidatora w regionie. Powiodło się połączenie z Pragą, Lublaną i Budapesztem. Zawsze mówiłem, że byłbym też szczęśliwy, gdyby udało się współpracować z Warszawą _ - powiedział w wywiadzie dla Michael Buhl, prezes CEE Stock Exchange Group i prezes giełdy w Wiedniu.

Niedawno Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie oraz CEE Stock Exchange Group AG (CEESEG) rozpoczęły wstępne rozmowy na temat współpracy. Obecnie analizowane są wszystkie możliwe rozwiązania strategiczne oraz możliwe metody współpracy. Spółki wybrały już swoich doradców._ _

_ - Teraz widzimy po stronie Warszawy otwartość do rozmów, nabrały więc one tempa. Potrzeba jednak czasu, by to przedyskutować. Musi być wypracowana wspólna koncepcja, która będzie korzystna dla wszystkich akcjonariuszy, dla rynku _ - powiedział Buhl. Petr Koblic, członek zarządu CEESEG i prezes giełdy w Pradze, zauważył, że pomysły współpracy z Warszawą pojawiały się od lat. _ _

_ - Od dawna wydawało się, że taka współpraca może mieć sens. Jest absolutnie jasne, że przyniosłaby ona korzyści dla lokalnych inwestorów, dla gospodarek w regionie. Współpraca oznaczałaby stworzenie większego rynku, choć ciągle z lokalnym charakterem. Stalibyśmy się więksi, większy byłby napływ kapitału, większe byłoby zainteresowanie ze strony międzynarodowych inwestorów, prawdopodobnie wyższe byłyby obroty _ - powiedział Koblic._ - Pozostajemy jednak ostrożni, bo nie byłoby to łatwe do przeprowadzenia _ - dodał.

Prezes Buhl zastrzegł, że współpraca z Warszawą to tylko jedna z opcji. _ - Jeśli się nie uda, to nie ma problemu. Mamy wiele pomysłów, jak zwiększać dywersyfikację dochodów, zwiększać obroty _ - powiedział Michael Buhl.

Połączenie uchroni przed marginalizacją?Prezes CEESEG ocenił, że operatorzy giełdowi muszą się konsolidować._ - Konsolidacja jest czymś naturalnym w naszym biznesie. Najważniejsze są bowiem obroty, ich skala ma znaczenie. Pewne transakcje na rynkach światowych zostały przeprowadzone, z innych nic nie wyszło. My również ciągle patrzymy, analizujemy co zrobić, by zwiększyć rentowność _ - powiedział Buhl._ _

_ Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/117/m155509.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/wazny;krok;przed;gpw;jesli;tego;nie;zrobi;grozi;jej;marginalizacja,3,0,1285123.html) *GPW grozi marginalizacja. Jak się ratować? * Spora szansa dla warszawskiego parkietu. To może być alternatywa dla Frankfurtu i Londynu. - Mamy doświadczenie w konsolidowaniu giełd, co nie jest łatwe, bo to są przecież cztery zorganizowane rynki. Stworzyliśmy z sukcesem rynek energii, mamy udziały w systemach rozliczeń (CCP). Nasza wizja zakłada stworzenie jednego rynku. Nie ma znaczenia, czy stoi za tym kilka walut, kilka licencji, ludzie w różnych krajach. To wszystko nie ma znaczenia, o ile rynek jest zcentralizowany dla dobra inwestorów. Takie są ich oczekiwania. Oni nie chcą się przejmować np. regulacjami na poszczególnych rynkach. Naszym celem jest sprawić, by
dostęp do rynków dla traderów i inwestorów był jak najłatwiejszy _ - powiedział Petr Koblic.

CEESEG nie chce rezygnować z zachowania lokalnego charakteru konsolidowanych rynków._ - Jesteśmy największą grupą giełd w Europie Środkowo-Wschodniej, ale mocno wierzymy w lokalne rynki i chcemy je rozwijać. Nie chcemy wszystkiego centralizować, chcemy zostawić rynkom pewien stopień niezależności. Zależy nam na wspólnym systemie transakcyjnym, synergiach, wspólnych indeksach, marketingu, usługach IT, ale rynek potrzebuje też lokalnego charakteru. Mniejsze spółki w kontekście międzynarodowym są bardzo małe, nie mają często dostępu do większych rynków. Ważne jest, by miały lokalny rynek, lokalnych inwestorów i aby skupiały uwagę lokalnych mediów _ - powiedział prezes Buhl.

Jak rozwija się CEESEG?

CEESEG to grupa giełd w Europie Środkowo-Wschodniej, w skład której wchodzą giełdy z Budapesztu, Lublany, Pragi i Wiednia. Na koniec maja kapitalizacja grupy giełd wynosiła 126 mld euro, a obroty narastająco od początku roku wyniosły 28,2 mld euro (liczone podwójnie). Na giełdach CEESEG notowanych jest obecnie 240 spółek, z czego 102 w Wiedniu, 52 w Budapeszcie, 59 w Lublanie i 27 w Pradze.

Budowa CEE Stock Exchange Group rozpoczęła się w 2004 roku, gdy giełda wiedeńska

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/78/267342.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wywiady/artykul/ta;fuzja;to;jedyna;szansa;dla;gpw,212,0,1285332.html) *Ta fuzja to jedyna szansa dla GPW * Paweł Sobkiewicz z Domu Maklerskiego Capital Partners mówi o połączeniu parkietów.

przejęła 12,5 proc. udziałów giełdy w Budapeszcie. W 2008 roku dokupiła kolejny pakiet giełdy w Budapeszcie, przejęła ponad 80 proc. słoweńskiej giełdy w Lublanie i stała się większościowym akcjonariuszem giełdy w Pradze. Od 2009 roku cztery giełdy są członkami CEESEG.

Spółka holdingowa CEESEG AG jest odpowiedzialna za strategiczne i finansowe zarządzanie grupą. Działalność operacyjna jest prowadzona oddzielnie przez cztery giełdy. Grupa posiada 100 proc. akcji giełdy w Wiedniu, 100 proc. w Lublanie, 92,7 proc. w Pradze i 50,5 proc. w Budapeszcie. Akcjonariuszami spółki są głównie austriackie banki i firmy ubezpieczeniowe, m.in. UniCredit Bank Austria AG (13,4 proc.), Erste Group AG (10,8 proc.) i Vienna Insurance Group AG Wiener Versicherung Gruppe (7,8 proc.)
Wzrost płynności i obrotów to priorytety

CEE Stock Exchange Group chce zwiększać obroty i płynność. Oceniają, że rynkom regionu coraz trudniej jest przyciągać międzynarodowy kapitał._ _

_ - Nie jesteśmy wystarczająco dużym rynkiem rozwijającym się, a rosnącym rynkiem europejskim. Musimy więc być bardziej widoczni, spotykać się z inwestorami, by przyciągnąć ich uwagę. Prawdopodobnie nie uda się to poprzez duży wzrost gospodarczy, jak w przypadku krajów BRIC, ale można to zrobić poprzez efekt skali, co oznacza konsolidację europejskich rynków rosnących. Dlatego próbujemy stworzyć większą markę, większy rynek, któremu inwestorzy będą chcieli się przyjrzeć _ - powiedział Petr Koblic, członek zarządu CEESEG i prezes giełdy w Pradze._ _

_ - Po pierwsze, staramy się pozyskiwać międzynarodowych członków giełdy. Nawet w ostatnich latach kryzysu finansowego na świecie pozyskiwaliśmy 5-7 nowych międzynarodowych członków na giełdzie w Wiedniu _ - powiedział Michael Buhl, prezes CEE Stock Exchange Group i prezes giełdy w Wiedniu.

Poinformował, że członkiem giełd CEESEG jest 175 banków i domów maklerskich, z czego ok. 50 proc. to instytucje międzynarodowe. Dodał, że w pozyskiwaniu nowych członków pomaga wspólny system transakcyjny Xetra. _ _

_ - W Słowenii wdrożyliśmy system Xetra ponad 2 lata temu, w Pradze w listopadzie ubiegłego roku, a 6 grudnia tego roku system zostanie wprowadzony na giełdzie w Budapeszcie. Dzięki temu łatwiej jest nam rozmawiać z międzynarodowymi członkami, dużymi międzynarodowymi bankami inwestycyjnymi, a im więcej członków giełd, tym większe obroty _ - powiedział Buhl. _ _

_ - Po drugie, wraz z giełdami w Pradze, Lublanie i Budapeszcie organizujemy roadshow. Jeździmy do wszystkich najważniejszych centrów finansowych, w tym Nowego Jorku, Londynu, Frankfurtu, Paryża, i widzimy znaczący wzrost zainteresowania inwestorów naszymi rynkami. Mamy znacznie więcej spotkań, frekwencja jest duża, ale niestety, jak na razie, nie widać wyraźnego wzrostu obrotów _ - poinformował prezes.

W 2012 roku prawie 30 proc. inwestorów instytucjonalnych CEESEG stanowili inwestorzy z USA, ok. 15 proc. z Wielkiej Brytanii, a ok. 17 proc. udział stanowią inwestorzy z Austrii. Aktywni są też inwestorzy m.in. z Francji, Norwegii, Holandii, Meksyku, Polski, Szwajcarii.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/238/m154606.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/likwidacja;ofe;katastrofa;i;marazm;dla;gieldy;czy;mniejszy;dlug;publiczny,229,0,1280229.html) *100 miliardów wycieknie z giełdy? Tak, jeśli... * Eksperci są zgodni - likwidacja tych funduszy może doprowadzić do katastrofy na GPW. CEESEG mocno rozwija biznes związany z dostarczaniem danych. _ - Dane z naszych giełd są sprzedawane do ponad 200 odbiorców i ponad 37 tys. klientów końcowych. Poza tym, że działamy w ramach czterech giełd, to współpracujemy z 14 innymi giełdami w regionie, w tym np. w Bośni i Hercegowinie i Serbii. Współpracujemy również z giełdą w Kazachstanie oraz w Chinach. Te giełdy, dzięki dostarczaniu przez nas danych, trafiają na mapy inwestorów międzynarodowych, zyskują zainteresowanie _ - powiedział prezes Buhl. CEESEG
wylicza obecnie 84 indeksy. - _ Te wszystkie działania promują region CEE i służą wzrostowi obrotów _ - powiedział prezes.

-_ W ostatnich latach duże oferty publiczne akcji są pewnym problemem. Czasami są spółki, które chciałyby wejść na nasze giełdy, ale nie doradzamy im takiego kroku, zdarzało nam się też odmawiać, bo jakość jest najważniejsza _ - powiedział Buhl. _ _

_ - Pamiętamy ciągle sytuację na giełdzie praskiej, gdzie trzeba było zdjąć z rynku setki spółek z powodu niewypełniania obowiązków informacyjnych i braku płynności. Jesteśmy ostrożni, jeśli nie ma gwarancji jakości informacji i handlu _ - dodał Petr Koblic. Prezes Buhl poinformował, że w tym roku w Wiedniu notowanych zostało sześć nowych spółek, w tym dwie na rynku regulowanym, a cztery na nieregulowanym. _ _

_ - Dodatkowo, osiem spółek podniosło kapitał, z czego trzy w Wiedniu, trzy w Budapeszcie i dwie w Słowenii. W drugiej połowie roku powinny zostać przeprowadzone kolejne znaczące podniesienia kapitału _ - powiedział prezes.
Dobre wyniki grupy w tym roku?_ _

_ - Na wszystkich rynkach nasze tegoroczne wyniki są powyżej prognoz, a wolumeny rosną w segmentach, które są głównym źródłem naszych przychodów. Jesteśmy bardzo ostrożni, jeśli chodzi o stronę kosztową, chcemy obniżać koszty. Obraz jest pozytywny, bardzo optymistycznie patrzę na perspektywy tegorocznych wyników _ - powiedział prezes Buhl.

W 2012 roku EBT (zysk przed opodatkowaniem) grupy wzrósł o ok. 9 proc. rdr do 16,84 mln euro. Przedstawiciele CEESEG oceniają, że ostatnie pogorszenie sentymentu na rynkach akcji spowodowane decyzją Fed o możliwym ograniczeniu tempa skupu obligacji w dalszej części tego roku, nie powinno być długotrwałe i nie powinno spowodować znaczącego odpływu inwestorów z rynków regionu._ _

_ - Cokolwiek się dzieje w największych gospodarkach na świecie, a więc i na największych giełdach, ma wpływ na wszystkie rynki. W ostatnich miesiącach duża część wzrostu cen na rynkach wynikała z napływu nowego kapitału. Teraz pieniędzy jest mniej, a skoro tak, to te ostatnie wzrosty będą musiały zostać skorygowane. Myślę, że nasze rynki są dość dojrzałe - nie reagujemy mocno przy wzrostach na rynkach światowych i oceniam, że teraz spadki też będą ograniczone _ - powiedział prezes Buhl._ _

_ Trzeba jednak zauważyć, że mniejsze rynki, z mniejszą płynnością są mocniej dotykane w sytuacji niepokojów na rynkach. Mały rynek jest ostatnim, na którym inwestują inwestorzy w momencie dobrych nastrojów. Gdy zaś sytuacja się załamuje, to inwestorzy wychodzą z niego w pierwszej kolejności. Tracimy więc w obu przypadkach _ - dodał._ _

_ - Zazwyczaj rynek przesadnie reaguje tylko na krótki czas. Nie sądzę, by to był dłuższy Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/90/m268122.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/tusk;wyciagnie;ze;spolek;prawie;6;miliardow;sa;dobre;strony,119,0,1291127.html) *Tusk wyciągnie ze spółek prawie 6 miliardów. Są dobre strony * Czytaj o wszystkich skutkach drenowania państwowych firm. trend, sytuacja powinna się ustabilizować. Myślę, że odpływ kapitału będzie selektywny i raczej proporcjonalny do rynków rozwiniętych w Europie _ - powiedział Koblic.

Buhl dodał, że rynkom regionu trudno będzie wrócić do okresu koniunktury sprzed 10 lat. _ - Rynki CEE są dalej rynkami wzrostu, ale w mniejszym stopniu niż kiedyś. Potencjał jest mniejszy. Inwestorzy patrzą przede wszystkim na Indie, Chiny, Brazylię, w naszym regionie na Turcję (choć teraz problemem jest sytuacja polityczna w tym kraju). Są też możliwości inwestowania w Afryce. Region Europy Środkowo-Wschodniej będzie wzrostowy, ale atrakcyjny raczej tylko w ramach Europy _ - powiedział prezes CEESEG.

Czytaj więcej w Money.pl
Czy GPW połączy się z giełdą w Austrii? Adam Maciejewski, prezes warszawskiej giełdy, zdradza, czego oczekuje po współpracy z europejskim holdingiem.
Awaria na GPW zażegnana? Są już notowania WIG i WIG20 Pechowy początek tygodnia dla Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Tyle zarabiają menedżerowie banków z GPW 1,57 miliona złotych - tyle średnio zarabiają bankowcy. Ale rozbieżności w ich wynagrodzeniach są spore. Rekordzista zarobił niemal 6 milionów złotych w ciągu roku.
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)