Mimo trudnej sytuacji gospodarczej, od 2008 roku rośnie zaufanie Polaków do banków - wynika z opublikowanego badania TNS Polska i Związku Banków Polskich. 73 proc. respondentów ma dobre zdanie o tym sektorze.
_ - W okresie kryzysu żaden polski bank nie upadł ani nawet nie korzystał z pomocy państwa. Wyniki finansowe sektora bankowego w ostatnich dwóch latach były rekordowo dobre. Znajduje to również odzwierciedlenie w opiniach klientów, którzy ufają bankom coraz bardziej i mają coraz wyższy poziom satysfakcji z oferowanych im usług _ - podkreślił prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.
Według badania, polski sektor bankowy cieszy się lepszą opinią niż inne firmy finansowe, w tym ubezpieczeniowe, SKOK-i czy parabanki. Zdaniem 43 proc. badanych, o bankach mówią pozytywnie ich znajomi oraz rodzina. Według 61 proc. respondentów dobre opinie o bankach są w mediach.
Z badania wynika, że 73 proc. ankietowanych ma dobre i bardzo dobre zdanie o bankach, a także całym sektorze. Autorzy sondażu podkreślili, że klienci ufają bardziej swojemu bankowi, z którego usług korzystają, niż Narodowemu Bankowi Polskiemu.
53 proc. respondentów oceniło natomiast, że banki mają dobre perspektywy rozwoju. Tyle samo osób wskazało, że pieniądze, które mają w bankach, są bezpieczne.
Według 48 proc. Polaków banki dają poczucie bezpieczeństwa. Dla 37 proc. ankietowanych system bankowy w Polsce jest odporny na kryzysy gospodarcze. Zdaniem 20 proc. Polaków wzrósł nadzór nad sektorem bankowym.
Badanie przeprowadzono na przełomie lutego i marca br. Wzięło w nim udział 1000 osób.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Polacy wypadli jak Grecy i Portugalczycy Indeks Genworth, pokazujący poziom bezpieczeństwa i niestabilności finansowej gospodarstw domowych w Polsce, był najsłabszym wynikiem na przestrzeni 5 lat. | |
| Ponad połowa Polaków nie chce tej elektrowni Ponad połowa ankietowanych (52 proc.) jest przeciwna budowie w naszym kraju elektrowni jądrowych. | |
| Połowa Polaków oczekuje zmian w Kościele Według CBOS reformatorskie oczekiwania Polaków wobec nowego papieża są obecnie zdecydowanie większe niż wówczas, gdy swój pontyfikat rozpoczynał Benedykt XVI. |
