Projekty 354 wielkich inwestycji we Włoszech wywołują sprzeciw głównie ze strony miejscowej ludności - wynika z zaprezentowanej _ mapy protestów _. W ich rezultacie nie powstają potrzebne drogi i wysypiska oraz spalarnie śmieci, opóźnia się budowa szybkiej kolei.
_ Tylko nie na moim podwórku _ - tak włoskie media podsumowują zanotowaną eskalację pikiet i demonstracji przeciwko różnym planowanym inwestycjom. Zjawisku temu nadano nazwę _ Nimby _, która pochodzi od skrótu angielskiego sformułowania _ not in my backyard _.
Protesty nasilają się - w zeszłym roku było ich więcej o 7 procent niż w 2011 - a rozwój gospodarczy zwalnia - podkreślają eksperci analizując raport i mapę buntów.
Na liście kontestowanych przez mieszkańców inwestycji są na przykład wielki projekt inżynieryjny MOSE, który w założeniach ma uratować Wenecję przed zalaniem, a także wciąż blokowana przez gwałtowne protesty i zamieszki budowa kolei dużych prędkości Turyn-Lyon w górach na północy kraju.
W rejonie Neapolu mieszkańcy nie zgadzają się na utworzenie wielkiego wysypiska, które rozwiązałoby poważny kryzys śmieciowy nękający regularnie to miasto.
Największy, jak wynika ze statystyki, sprzeciw ludności budzą inwestycje, związane z produkcją energii, w tym także odnawialnej. Drugie miejsce w klasyfikacji budzą wysypiska i spalarnie śmieci, a trzecie - infrastruktura, głównie transportowa.
_ Syndrom Nimby _ jest wyjątkowo głęboko zakorzeniony we Włoszech - odnotowano w analizie. Zauważa się, że pomysłodawcami akcji protestacyjnych są w ponad jednej trzeciej przypadków sami mieszkańcy. Występują z takimi inicjatywami również lokalne instytucje oraz politycy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rekordowe stężenie CO2. Spodziewajmy się... Pierwszy tak wysoki poziom stężenia CO2 wystąpił około 4,5 mln lat temu, choć temperatura na świecie była wtedy o wiele wyższa. | |
Berlusconi forsował ten pomysł. Monti odkłada Ustępujący we Włoszech rząd premiera Mario Montiego ogłosił, że z powodów finansowych zarzuca projekt budowy mostu na Sycylię w Cieśninie Mesyńskiej. | |
Studenci i uczniowie demolują włoskie miasta Policja przy pomocy pojazdów opancerzonych i gazów łzawiących rozproszyła manifestantów, rzucających butelkami, petardami i świecami dymnymi. |