Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojciech Olejniczak, SLD: Trzeba płakać nad tą koalicją

0
Podziel się:
Wojciech Olejniczak, SLD: Trzeba płakać nad tą koalicją

Money.pl: Powiedział Pan, że powołanie koalicji PiS-Samoobrona-LPR to czarny dzień polskiego parlamentaryzmu. Nie daje Pan żadnych szans rządowi powołanemu przez koalicjantów?

*Wojciech Olejniczak, przewodniczący SLD: *Nie, bo ta koalicja nie ma żadnego strategicznego celu, jest koalicją, która nie ma większości i odstrasza, a nie przyciąga. Dla takiej koalicji nie ma zbyt wiele czasu.

Money.pl: Nie odnosi Pan wrażenia, że podpisanie tej koalicji to jakiś rodzaj gry?

*W.O.: *Podpisanie koalicji powinno się wiązać z pewną stabilizacją. Okazuje

się, że został podpisany dokument, a stabilizacji dalej nie ma. W dalszym ciągu będzie tymczasowość, ministrowie będą na walizkach i nadal będziemy się zastanawiać, czy będą przyspieszone wybory w Polsce.

Money.pl: ...czyli można powiedzieć, że jest to koalicja na wyrost?

*W.O.: *Moim zdaniem ona została podpisana tylko dlatego, że zostało zapowiedziane jej podpisanie i konferencja prasowa, ale jest to koalicja, która nic nie daje. Scenariusze są dwa. Albo Jarosław Kaczyński będzie tak zdeterminowany, że zaproponuje wejście do rządu Romanowi Giertychowi, a nawet go poprosi, albo będziemy czekać za wcześniejsze wybory i za kilka miesięcy zgłoszony zostanie wniosek o samorozwiązanie Sejmu i tym razem on ma szanse zostać przyjęty.

Money. pl: Mówił Pan podczas konferencji, że urzędnicy ministerialni w ogóle nie pracują. Skąd ma Pan takie informacje?

*W.O.: *Przecież ministrowie, którzy mają zostać zastąpieni, zostali wymienieni z imienia i nazwiska, więc nikt ich poważnie nie traktuje w tych resortach. Jest tylko i wyłącznie wyczekiwanie, kiedy odejdzie minister, kiedy odejdą wiceministrowie i prezesi instytucji podlegający poszczególnym resortom. Nie ma pracy.

Money.pl: Jakie pierwsze reakcje Pan słyszał po informacji o utworzeniu mniejszościowej, ale jednak koalicji?

W.O.: Śmiech. Ale tu nie ma powodu do radości, tu trzeba płakać.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)