Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojsko Polskie. Skorzystamy na sojuszu wojskowym z Turcją?

0
Podziel się:

Kooperacja mogłaby objąć siły powietrzne - oba państwa używają samolotów F-16, a także wojsk specjalnych.

Wojsko Polskie. Skorzystamy na sojuszu wojskowym z Turcją?
(Kancelaria Prezesa Rady Ministrów)

Dwustronna współpraca dotycząca modernizacji technicznej, szkolnictwa, sił powietrznych i specjalnych, a także nadchodzący szczyt NATO były tematami zakończonej wizyty ministra obrony Tomasza Siemoniaka w Turcji.

Jak powiedział szef MON, rozmowy z ministrem obrony Turcji Ismetem Yilmazem dotyczyły ocen bieżącej sytuacji, współpracy dwustronnej i wypracowania wspólnego stanowiska na wrześniowy szczyt Sojuszu. _ Rozmawialiśmy nie tylko o kryzysie ukraińskim, ale i o tym, co się dzieje w Syrii. W Turcji jest to gorący temat - milion uchodźców i brak perspektyw na rozwiązanie sytuacji _ - powiedział Siemoniak.

Dodał, że sytuacja na Ukrainie była przedmiotem _ wielu wspólnych ocen _, zmierzających także do tego, by Sojusz wyciągnął z niej właściwe wnioski. _ Blisko nam do Turcji, jeśli chodzi o zwrócenie uwagi na podstawową rolę kolektywnej obrony. Jesteśmy też państwami, które prosiły o konsultacje w trybie artykułu 4. Traktatu Waszyngtońskiego - Turcja w związku z wydarzeniami w Syrii, my w ostrej fazie konfliktu na Ukrainie _ - przypomniał szef MON.

Obaj ministrowie zgodzili się co do potrzeby wypracowania na wrześniowy szczyt w Walii wspólnych stanowisk w sprawach dotyczących przyszłości NATO. _ Kolejny temat to współpraca dwustronna. Turcja jest dla nas ciekawym partnerem, zbudowała duży potencjał, jeśli chodzi o przemysł obronny, jest w stanie zaoferować wiele produktów _ - dodał.

Kooperacja mogłaby objąć siły powietrzne - oba państwa używają samolotów F-16, a także wojsk specjalnych. _ Zachęcałem, żeby wzorem 2500 tureckich studentów uczelni cywilnych pojawili się także słuchacze naszych wyższych szkół wojskowych _ - powiedział minister. Podkreślił, że Turcja może zaoferować stronie polskiej miejsca w certyfikowanych przez NATO centrach szkolenia.

Zwrócił uwagę, że Turcja interesuje się techniczną modernizacją polskiej armii, w tym obrony powietrznej; przypomniał, że kraj ten był państwem wiodącym ubiegłorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.

Przypomniał, że _ łączy nas także EPAA _, którego radar umieszczono w Turcji, a wyrzutnie pocisków przechwytujących mają się znaleźć w Rumunii, Polsce i na amerykańskich okrętach. _ Relacje gospodarcze się rozwijają, nasi turyści biją kolejne rekordy podróży do Turcji; chcemy, żeby do dynamiki rozwoju współpracy gospodarczej dołączyły sprawy wojskowe _ - powiedział szef MON.

Przedmiotem rozmów było także zwiększenie nakładów na obronność, w których stanowiska Turcji i Polski są zbieżne. _ Turcja jest po tej samej stronie, należy do natowskich rekordzistów - przeznacza na wydatki obronne 4 proc. PKB. Zgodziliśmy się, że wspólnie będziemy zachęcali kolegów-sojuszników do zwiększenia wydatków, ponieważ bezpieczeństwo jest najwyższą wartością _ - powiedział Siemoniak. Przypomniał, że takie stanowisko prezentował też na spotkaniu ministrów obrony w Brukseli na początku czerwca.

_ Generalnie jest bardzo silna wola zacieśnienia współpracy z obu stron _ - podsumował. Wizyta zbiegła się z 600-leciem nawiązania stosunków dyplomatycznych - przypomniał minister.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)