Posłowie zgodzili się na zmniejszenie wpływów z podatku od towarów i usług. Była to najważniejsza z proponowanych przez rząd poprawek.
*W Sejmie trwa trzecie czytanie ustawy budżetowej na przyszły rok. *
Posłowie zgodzili się między innymi na zmniejszenie wpływów do budżetu z podatków od towarów i usług o miliard 710 milionów złotych. Była to najważniejsza z proponowanych przez rząd poprawek. Jej przyjęcie zmusi rząd do obniżenia wydatków z budżetu, głównie w pozycjach rezerw.
Posłowie przyjęli również poprawkę umożliwiającą udzielanie przez Skarb Państwa poręczeń i gwarancji do sumy 40 miliardów złotych.
Sejm przyjął też poprawkę, zwiększającą dochody budżetowe o kwotę miliarda 140 milionów złotych. Pieniądze będą pochodziły z wyższych stawek akcyzy na alkohol i samochody osobowe. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na utworzenie _ rezerwy solidarności społecznej _ która ma pomóc w walce ze skutkami kryzysu finansowego.
Przewodniczący sejmowej Komisji finansów Publicznych z PO ma nadzieję, że przyszłoroczny budżet uda się zrealizować bez nowelizacji. W Sejmie trwa trzecie czytanie stawy budżetowej na 2009 rok.
Jeszcze przed rozpoczęciem głosowańZbigniew Chlebowski(na zdjęciu) szef klubu parlamentarnego Platformy przyznał jednak, że realizacja założeń ustawy będzie wymagała odpowiedzialnego podejścia do wydawania pieniędzy.
Najważniejsza poprawka, którą zajmują się posłowie, to obniżenie prognozowanego tempa wzrostu PKB z 4,8 na 3,7 procent. Taka zmiana oznacza wpływy do budżetu mniejsze o miliard 710 milionów złotych. Rząd zapowiedział, że będzie szukał oszczędności głównie w rezerwach.
Przyszłoroczny deficyt budżetowy zaplanowano na poziomie 18,2 miliarda złotych. Inflacja ma wynieść 2,9 procent.
ZOBACZ TAKŻE: