Ceny paliw, autogazu i gazu ziemnego mogą znacznie wzrosnąć. Rząd - dla poprawy bezpieczeństwa energetycznego kraju - postanowił gwałtownie rozbudować zapasy. W większości zapłacą za to konsumenci, czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
W UE obowiązuje wymóg tworzenia zapasów paliw na 90 dni konsumpcji, z czego zapasy na 14 dni tworzy państwo, a resztę obowiązkowo gromadzą rafinerie i importerzy paliw.
Według „Gazety Wyborczej” Ministerstwo Gospodarki chce pójść jednak jeszcze dalej. W resorcie przygotowywana jest ustawa, zgodnie z którą wielkość zapasów paliw będzie określana według kryteriów Międzynarodowej Agencji Energetyki (MAE), bardziej wymagających niż w UE. Bardziej restrykcyjne kryteria mają poprawić bezpieczeństwo energetycznego kraju oraz ułatwić Polsce przystąpienie do MAE, która decyduje o interwencjach na rynku paliwowym.
Podniesienie poprzeczki będzie jednak kosztować. Resort gospodarki
_ W UE obowiązuje wymóg tworzenia zapasów paliw na 90 dni konsumpcji, z czego zapasy na 14 dni tworzy państwo, a resztę obowiązkowo gromadzą rafinerie i importerzy paliw. _szacuje, że na stworzenie dodatkowych rezerw już w przyszłym roku państwowa Agencja Rezerw Materiałowych powinna wydać 436 mln zł, a potem na utrzymanie tych rezerw - 20 mln zł rocznie, pisze „Gazeta Wyborcza”.
Aby spełnić podwyższone wymogi, dodatkowe koszty poniosą także rafinerie i firmy sprowadzające surowiec. Według szacunków do 2008 r. tylko na zwiększenie zapasów obowiązkowych będą musiały wydać nawet do 1,1 mld zł. Ponadto ok. 53 milionów rocznie ma kosztować przechowywanie tych dodatkowych ilości ropy oraz 600 mln złotych będzie trzeba wydać na budowę zbiorników na dodatkowe zapasy, prognozuje „Gazeta Wyborcza”.
Ile to będzie kosztować konsumentów? Przed rokiem rząd Marka Belki szacował, że dostosowanie wielkości zapasów paliw do wymogów UE oznacza wzrost ceny litra paliwa o 8,5 gr do końca 2008 r. Eksperci *ZOBACZ TAKŻE: *Wrócą kartki na paliwo? Na stacjach już brakuje ropy
przewidują jednak, że ambitniejsze plany ministerstwa mogą spowodować wzrost ceny detalicznej o 5 gr za litr.
Rząd planuje także wprowadzenie do 2009 roku wymogu tworzenia zapasów autogazu na 30 dni. Według resortu gospodarki podwyższy to cenę tego paliwa o ponad 1,3 gr za litr.
Podwyżki czekają również konsumentów gazu ziemnego. Według „Gazety Wyborczej” do 2011 roku rząd chce zwiększyć obowiązkowe zapasy gazu ziemnego z zagranicy z 3 proc. rocznych dostaw do 8 proc. Do ma to podbić cenę gazu aż o 10-12 gr za 1 m sześc.