Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w Grecji. Obywatele niezdecydowani

0
Podziel się:

Na dwa dni przed niedzielnymi wyborami do parlamentu, wielu Greków nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos.

Wybory w Grecji. Obywatele niezdecydowani
(PAP/EPA)

Na dwa dni przed niedzielnymi wyborami do parlamentu, wielu Greków nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos, a komentatorzy polityczni wciąż zadają sobie pytanie, co tak naprawdę stanie się w niedzielę.

_ - Sytuacja jest bardzo płynna _ - powiedział dr Tanos Dokos, dyrektor mieszczącego się w Atenach europejskiego think tanka ELIAMEP. Według niego, niedzielne wybory odbędą się na o wiele bardziej emocjonalnym poziomie niż zwykle.

Ostatnie trzy lata pogłębiającego się nieustannie kryzysu gospodarczego, ponad 20-procentowe bezrobocie i perspektywa kolejnych drastycznych cięć budżetowych w czerwcu, spowodowały, że większość Greków chciałaby ukarać polityków PASOK i Nowej Demokracji za panujący obecnie w kraju bałagan.

_ - Nawet nie wiem, czy pójdę na te wybory _ - powiedział Yannis Wlachos, 62-letni taksówkarz. _ - Taki jestem na nich zły, że nie chce mi się tracić czasu. Jak będę miał jakiegoś klienta na cały dzień to na pewno nie pójdę. Wolę zarobić trochę pieniędzy _ - dodał.

Wlachos jednakże przyznaje, że jeśli już zdecyduje się pójść głosować, na pewno poprze tę samą partię co zwykle, czyli Nową Demokrację (ND).

Wielu innych Greków uważa jednak, że partie, na które zwykle głosowali, a były to właśnie PASOK i ND, nie zasługują już na ich zaufanie. Dlatego też sondaże wyborcze wskazują, że właśnie te dwie partie straciły najwięcej zwolenników. Od wielu lat, dzieliły one między sobą przynajmniej 80 procent elektoratu.

Przewiduje się, że w niedzielnych wyborach, PASOK dostanie prawdopodobnie 15-20 proc. głosów, a ND 25-30 proc.

Reszta wyborców twierdzi, że poprze mniejsze partie lewicowe i prawicowe, niektóre z nich skrajne, a nawet w ogóle wstrzyma się od głosowania.

Wybór będzie duży, ponieważ w niedzielę do walki o miejsca w parlamencie greckim stanie 32 partii i koalicji politycznych, a także kandydaci niezależni. Według sondaży, co najmniej 8-10 z tych ugrupowań ma szansę na osiągnięcie 3-procentowego progu wyborczego, potrzebnego do wejścia do parlamentu.

Na drugiej stronie czytaj kolejne opinie greków

Właściciel małego hotelu Dimitris Grigoriades powiedział, że zagłosuje na neofaszystowską skrajnie prawicową partię Złotej Jutrzenki.

_ Tylko oni coś robią, jeśli chodzi o imigrantów w centrum miasta. Nie jestem rasistą, ale czas potrzasnąć tym systemem. Niech inne partie się obudzą _ - powiedział Grigoriades.

Hotel Grigoriadesa znajduje się na małej ulicy w samym centrum tzw. ateńskiego getta imigranckiego. _ Tutaj każdy ma jakieś kłopoty z imigrantami. Albo komuś w głowę dali, albo coś ukradli. No po prostu jest niebezpiecznie. A policja nic nie robi _ - dodał hotelarz.

Inni Grecy, pytani, o swoje preferencje, często przyznają, że jeszcze nie dokonali ostatecznego wyboru.

_ Jeszcze się nie zdecydowałem, ale na pewno będzie to któraś z małych partii lewicowych. Ale tak naprawdę to najwięcej teraz dla ludzi robi Kościół. Zbierają jedzenie i ubrania dla biednych, prowadzą darmowe kuchnie dla bezdomnych _ - powiedział PAP 45-letni Andreas Papajoannu, który pracuje jako barman.

31-letni Demostenis Anastopulos, który sam siebie opisuje jako wiecznego studenta, ma trochę inny plan.

_ - Miałem w ogóle nie iść (na głosowanie), ale znajomy twierdzi, że to pomoże dwóm największym partiom przeprowadzić ich program, a ja uważam, że one są przeciwko Grekom i przeciwko społeczeństwu, więc nie chcę się przyczynić do ich zwycięstwa. Ten sam znajomy poradził mi więc, żebym przestudiował prawo wyborcze, a następnie wybrał jedną z mniejszych partii, która też ma szansę na dostanie się do parlamentu. Tak też zrobię _ - powiedział PAP Anastopulos.

Natomiast 21-letna sprzedawczyni w księgarni Anna Siapkidu uważa, że jakikolwiek udział w polityce jest stratą czasu.

_ - W ogóle nie będę głosować. Nie ufam żadnym politykom. Parę miesięcy temu przeczytałam +Folwark zwierzęcy+ Orwella i nagle wszystko to, co się dzieje w Grecji, nabrało sensu. Na razie mam jeszcze pracę, ale nie wiadomo na jak długo. Ludzie są zwalniani codziennie. Jak mnie zwolnią, nie wyjadę za granicę, tylko na wieś, do moich dziadków i zajmę się uprawą ziemi. Nie mam ochoty brać udziału w tym wyścigu szczurów _ - powiedziała Siapkidu.

Czytaj więcej o problemach Greków
Dzięki kryzysowi mogą pozbyć się imigrantów Lider centroprawicowej Nowej Demokracji powiedział, że nielegalni imigranci _ tyranizują greckie społeczeństwo _.
Co 50 mieszkaniec tego kraju UE to oszust Władze Grecji wstrzymały wypłatę różnych świadczeń, w tym emerytur, dla 200 tys. ludzi, którzy kłamali, aby je co miesiąc otrzymywać.
Z Greckim PKB jest gorzej niż oczekiwano Unia Europejska prognozowała, że PKB Grecji zmniejszy się w 2012 roku o 4,75 proc.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)