Wszystkie polskie miasta, w których mają się odbywać mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2012 roku, narażone są na przerwy w dostawach prądu.
Najpoważniejsze problemy z dostawami energii mają Wrocław i Poznań - pisze _ Dziennik Gazeta Prawna _. Większość linii przesyłowych ma w Polsce więcej niż 40 lat. Na ich modernizację PSE Operator musi wydać ponad 12 miliardów złotych.
Prace hamuje brak zagospodarowania przestrzennego i protesty mieszkańców. Z tych powodów na przykład budowa linii zasilających Poznań utknęła w Kórniku już prawie 5 lat temu - zauważa gazeta. Niewiele lepiej jest z przesyłem prądu do Wrocławia, Warszawy i Szczecina.
[
Raport: Za 12 lat w Polsce zabraknie prądu ]( http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/raport%3Bza%3B12%3Blat%3Bw%3Bpolsce%3Bzabraknie%3Bpradu,178,0,354738.html )
Jeśli prace nie nabiorą tempa, a w czasie Euro 2012 będą upały, praktycznie każdy mecz w Polsce może zostać przerwany z powodu awarii zasilania - pisze _ Dziennik Gazeta Prawna _.
Na razie kryzys odsunął problem braku mocy. Energetycy wskazywali, że utrzymanie się wzrostu popytu na energię będzie oznaczało, iż w 2012 wystąpią problemy z dostawami. Popyt na energię został jednak przystopowany, choć szacuje się, że znów zacznie rosnąć w 2010 roku.