Przed jedną z restauracji w Machaczkale - stolicy Dagestanu, republiki na południu Rosji - dziś wieczorem eksplodował samochód; tuż przed tym lokal ostrzelano z granatnika - poinformowała agencja ITAR-TASS, powołując się na dagestańskie MSW.
Według źródła w tamtejszych organach ścigania, które także cytuje ITAR-TASS, rannych zostało 14 osób. Wśród poszkodowanych jest co najmniej dwóch policjantów.
Wcześniej MSW Dagestanu podało, że są też zabici. Na razie informacja ta się nie potwierdziła.
_ - Około 20.40 czasu moskiewskiego (17.40 czasu polskiego) niezidentyfikowany sprawca ostrzelał z granatnika restaurację Zołotaja Imperia. Nikt nie ucierpiał. Gdy na miejsce przyjechała policja, wybuchło auto zaparkowane przed lokalem _ - przekazał dagestański resort spraw wewnętrznych.
Agencja RIA-Nowosti poinformowała, że policja rozważa różne wersje zdarzenia, w tym porachunki kryminalne.
Zamieszkany przez 2,5 mln ludzi Dagestan jest jedną z najbiedniejszych, najbardziej zróżnicowanych etnicznie i niespokojnych republik Federacji Rosyjskiej. Akty przemocy są tam bardzo częste. Zazwyczaj ich ofiarami padają policjanci i żołnierze. O ataki te zwykle obwinia się miejscowe gangi i islamskich rebeliantów. Trwa tam de facto pełzająca wojna partyzancka.
Dagestan jest jedną z muzułmańskich republik Kaukazu Północnego - obok Czeczenii, Inguszetii, Kabardo-Bałkarii i Karaczajo-Czerkiesji - które działający na ich terytorium radykałowie, skupieni w proklamowanym w 2007 roku Emiracie Kaukaskim, chcą oderwać od Rosji, by utworzyć w regionie niezależne państwo oparte na szariacie.
W nocy z wtorku na środę w walce oddziału sił specjalnych policji SOBR z islamskimi ekstremistami w rejonie Chasawjurtu, około 80 km na północny zachód od Machaczkały, trzech policjantów zginęło, a pięciu zostało rannych. Zabitych zostało też czterech rebeliantów.
Machaczkała położona jest niespełna 600 km od Soczi, stolicy rozpoczynających się za trzy tygodnie 22. Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Czytaj więcej w Money.pl