Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Michał Kot
|

Związkowcy UE domagają się podwyżek płac

0
Podziel się:

Wielotysięczna manifestacja związków zawodowych przeszła ulicami stolicy Słowenii, która przewodniczy obecnie UE.

Związkowcy UE domagają się podwyżek płac
(PAP/Barbara Ostrowska)

Wielotysięczna manifestacja związków zawodowych z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski, przeszła w sobotę ulicami Lublany - stolicy Słowenii, która przewodniczy obecnie UE. Związkowcy domagali się podwyżek płac.

Zebrani w pobliskim Brdzie na nieformalnym spotkaniu ministrowie finansów krajów UE stanowczo sprzeciwili się podwyżkom, ostrzegając przed nakręcaniem spirali inflacji, której poziom uznali już za niepokojąco wysoki.

- _ W ofensywie na rzecz godnej płacy _ do Lublany przyjechała setka związkowców z OPZZ, a także około trzystu z NSZZ _ Solidarność _ z wiceprzewodniczącym Komisji Krajowej Jerzym Langerem na czele.

- _ Przez wiele lat płace w Polsce nie rosły proporcjonalnie do wzrostu wydajności pracy. Oczekiwania pracowników są słuszne i powinny być zrealizowane, jeśli chcemy się rozwijać i dorównać innym krajom UE _ - powiedział Langer.

W ramach kampanii _ Niskie płace barierą rozwoju Polski _ _ Solidarność _ przekonuje, że dla ratowania polskiego rynku pracy i ograniczenia emigracji zarobkowej konieczne jest zmniejszenie dystansu pomiędzy zarobkami w Polsce i rozwiniętymi krajami Unii.

- _ Postulujemy sprawiedliwy podział przyrostu dochodu narodowego przez podwyżki płac dla wszystkich grup zawodowych oraz waloryzacji emerytur _ - powiedział Langer. Jego zdaniem pracownicy mają prawo skorzystać z owoców polskiego rozwoju gospodarczego - _ który przewyższa oczekiwania ekonomistów _, podczas gdy zyski przedsiębiorstw rosną.

_ Sobotnią demonstrację zorganizowała Europejska Konfederacja Związków Zawodowych (ETUC). Na jej apel miało przyjechać do słoweńskiej stolicy 30-40 tys. związkowców; słoweńska policja podała, że w demonstracji uczestniczyło 10 tys. ludzi. _
Szef ETUC John Monks argumentuje, że - _ biedni biednieją, a bogaci się bogacą _. Jego zdaniem realne płace Europejczyków nie drgnęły od lat w wielu krajach UE, tymczasem ceny mieszkań, żywności czy paliwa są coraz wyższe.

ETUC twierdzi, że podwyżka płac jest tym bardziej uzasadniona, że rośnie przepaść między zarobkami przeciętnych pracowników a kadry zarządzającej. Według obliczeń związkowców, 20 najlepiej opłacanych szefów europejskich przedsiębiorstw zarabia 300 razy więcej (ok. 8,5 mln euro rocznie) niż przeciętny pracownik.

Poza tym związkowcy apelują o zrównanie płac mężczyzn i kobiet, które w UE zarabiają średnio 15 proc. mniej - mimo istniejącego od lat europejskiego ustawodawstwa o zakazie dyskryminacji płacowej.

Szczególny gniew ETUC budzą powtarzane także w Brdzie na spotkaniu ministrów apele szefa Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Jean-Claude'a Tricheta o - _ umiarkowanie _ w żądaniach płacowych, tak by nie doprowadzić do dalszego wzrostu inflacji w strefie euro. Głównym zadaniem EBC jest trzymanie w ryzach inflacji, tymczasem w marcu sięgnęła ona rekordowego poziomu 3,5 proc. (w ujęciu rok do roku). Wyznaczony cel inflacyjny to nieco poniżej 2 proc.

ZOBACZ TAKŻE:

Także polski minister finansów Jacek Rostowski przestrzegł w piątek przed uleganiem naciskom związków zawodowych. - To absolutnie nie jest czas na podwyżki. Jego zdaniem przeniesienie inflacji na płace może doprowadzić tylko do wyższych stóp procentowych i do efektów recesyjnych, - co będzie się odbijało negatywnie na dochodach samych związkowców.

_ - Wzrost płac musi wynikać ze wzrostu wydajności. Inflacja jest największym wrogiem najsłabszych. Milionerzy nie będą mieli żadnych problemów, by sobie z nią poradzić. To, co robimy walcząc z inflacją, to też jest walka socjalna _ - oświadczył z kolei premier Luksemburga, przewodniczący eurogrupy Jean-Claude Juncker.

Spadek siły nabywczej jest teraz głównym tematem debaty społecznej - i negocjacji związkowców z pracodawcami - w wielu krajach Europy Zachodniej, m.in. we Francji, Belgii czy Niemczech.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)