Czas na nowe pokolenie

Choć wszystkie elementy biznesowej układanki to wciąż królestwo Zygmunta Solorz-Żak, już kilka lat temu 61-letni dziś miliarder rozpoczął proces sukcesji w swoim imperium.

Na następcę ojca namaszczony został syn z pierwszego małżeństwa, Tobias Solorz. Karierę zawodową rozpoczynał w 2003 roku w Telewizji Polsat jako asystent zarządu. Potem zajmował wysokie stanowiska w Cyfrowym Polsacie i Sferii, aż w  2014 r. trafił jako wiceprezes do zarządu Cyfrowego Polsatu, by w grudniu 2015 roku objąć funkcję prezesa zarządu. Pełni również funkcję prezesa Polkomtela.

Z resztą Zygmunt Solorz-Żak nie ukrywał, że to właśnie syn namówił go na inwestycję w Polkomtel i brał udział w przeprowadzeniu całej transakcji.

- Mogę ze spokojem przekazać zarządzanie firmą nowemu prezesowi. Oczywiście cieszę się i jestem szczęśliwy, że mój syn obejmuje tę funkcję. Podczas naszej wspólnej pracy w zarządzie, Tobias wiele się nauczył i zdobył niezbędne doświadczenie, które niewątpliwie będzie teraz procentowało. Stał się wysokiej klasy menedżerem i jestem przekonany, że świetnie sobie poradzi i poprowadzi firmę ku kolejnym sukcesom - komentował  Zygmunt  Solorz, kontrolujący Polkomtel.

Money.pl
Czytaj także
Polecane galerie