Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komorowski i Tusk złamali prawo

0
Podziel się:

Wiceszef PiS Mariusz Kamiński zarzuca władzom ingerencję w wynik referendum.

Komorowski i Tusk złamali prawo

PiS chce przygotować raporty dla Rady Europy i PKW w sprawie referendum dotyczącego odwołania prezydent Warszawy. Wiceszef partii mówił o wielu praktykach władz sprzecznych z europejskimi standardami. Politycy PiS zarzucili prezydentowi i premierowi ingerencję w referendum.

Wiceszef PiS Mariusz Kamiński poinformował na konferencji prasowej w siedzibie partii, że warszawski PiS zbiera informacje o nieprawidłowościach, jakie mogły miejsce w związku z referendum. Referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz jest nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji.

_ - Przygotujemy specjalne raporty - dla Państwowej Komisji Wyborczej i innych instytucji. Nie wykluczamy, że zwrócimy się również do Rady Europy, aby przedstawić tam raport, jak wyglądało referendum, w jaki sposób premier, prezydent ingerowali w przebieg referendum, co jest sprzeczne ze standardami, jakie rekomenduje państwom członkowskim Rada Europy _ - oświadczył wiceszef PiS.

Kamiński zaznaczył, że w opinii PiS Gronkiewicz-Waltz _ nie przygotowała w sposób czytelny od strony technicznej referendum _. Przekonywał, że przed referendum nie było wystarczającej liczby obwieszczeń oraz że urzędnicy zniechęcali mieszkańców do dopisywania się na listy wyborcze. Mówił też, że PiS ma informacje, że w spisach wyborców były nieżyjące osoby.

POSŁUCHAJ MARIUSZA KAMIŃSKIEGO:

Szef warszawskiego PiS oświadczył, że już zostało skierowane zawiadomienie do prokuratury ws. _ niewywiązywania się z obowiązków związanych z przeprowadzeniem referendum _ przez prezydent Warszawy. Kamiński powiedział też, że być może prezydent Komorowski i premier Tusk złamali art. 250 Kodeksu karnego. Partia rozważa złożenie zawiadomienia i w tej sprawie.

Zgodnie z art. 250 kto, przemocą, groźbą bezprawną lub przez nadużycie stosunku zależności, wywiera wpływ na sposób głosowania osoby uprawnionej albo zmusza ją do głosowania lub powstrzymuje od głosowania, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Według Kamińskiego Tusk i Komorowski _ w sposób bezpardonowy i bezceremonialny apelowali do mieszkańców Warszawy, w tym do dużej grupy urzędników administracji publicznej o niewzięcie udziału w wyborach _.

Frekwencja w niedzielnym referendum wyniosła 25,66 proc. Aby było ważne głos musiałoby ponad 29,1 proc. uprawnionych do głosowania w tym referendum.
Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)