Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piechociński: To wina władz Fiata, a nie rządu

0
Podziel się:

Wicepremier zapowiada walkę o każde sto miejsc pracy.

Piechociński: To wina władz Fiata, a nie rządu

_ - Rząd będzie walczył o zachowanie jak największej liczby miejsc pracy w tyskiej fabryce Fiata _ - zapowiada wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński i dodaje, że problemy ze sprzedażą Fiatów to wina władz koncernu, a nie rządu.

- _ Błędy popełnił koncern, który nie wyczuł zmiany na globalnym rynku motoryzacyjnym i nie zaproponował nowych modeli, które byłoby konkurencyjne na rynku samochodowym _ - tłumaczy polityk.

Piechociński dziś ma dzwonić do szefów firm motoryzacyjnych działających w Polsce. Chce rozmawiać o tym, jak utrzymać jak największą liczbę miejsc pracy. Lider PSL będzie rekomendował pracodawcy, który zapowiada zwolnienie 1500 osób, stosowanie elastycznych form zatrudnienia - pracę na częściowym etacie zamiast zwolnień.

_ - Będziemy walczyć o każde 100 osób - osiągnięcie tego celu już będzie jakąś satysfakcją i po stronie rządu i po stronie związkowej _ - podkreśla minister gospodarki i dodaje, że negocjacje z tyskim pracodawcą, który zapowiada zwolnienie półtora tysiąca osób są _ daleko idące _.

Piechociński ujawnił wczoraj, że Rada Ministrów nie popiera propozycji programu dopłat do zakupu nowych samochodów. Wicepremier zapewnił jednocześnie, że rząd chce stosować inne mechanizmy interwencji i wsparcia, przede wszystkim do produkcji, a nie do samej sprzedaży. Minister gospodarki zapowiedział, że będzie aktywnie wspierał inwestycje, szczególnie na rynku motoryzacyjnym.Wczoraj przyznana została pomoc w wysokości 15 mln zł dla gliwickiej fabryki Opla, za uruchomienie produkcji Astry IV.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)