Money.pl: PiS podtrzymuje swoją niedawną deklarację, że na czas negocjacji unijnego budżetu nie zrobi niczego, co mogłoby osłabić pozycję Polski i będzie wspierać PO w tym temacie?
*Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości: *Przecież PiS nie robi niczego, co mogłoby osłabić pozycję Polski w Europie i zaszkodzić naszemu interesowi.
Czyli do szczytu unijnego 22-23 listopada PiS nie złoży wniosku o wotum nieufności?
Nie wiadomo, czy w listopadzie będzie ten szczyt. Pojawiają się plotki, że Niemcy próbują przełożyć go na przyszły rok. W sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, nie jest wykluczone, że taki wniosek złożymy.
Nie osłabi on polskiej pozycji w Unii? Przecież taki wniosek to dowód, że rząd nie ma poparcia nawet we własnym kraju.
Ten rząd popełnił już tyle grzechów, że naprawdę trudno oczekiwać, że będzie miał jakąś taryfę ulgową.
Przed chwilą powiedział Pan, że nie chcecie osłabiać rządu w sprawie negocjacji unijnego budżetu.
Ale wniosek o wotum nieufności w żaden sposób nie osłabia pozycji polskich negocjatorów. My oczywiście będziemy wspierali europosłów PO w staraniach o jak najlepszy budżet, to nie ulega najmniejszej wątpliwości.
My, inaczej niż PO, nie wychodzimy z założenia, że im gorzej, tym lepiej dla nas. Pamiętam, jak PO odrzucała wszystkie nasze pomysły, a kiedy przejęła władzę wprowadzała te pomysły jako swoje. My nie jesteśmy politykami, którzy dla zwycięstwa są w stanie zniszczyć kraj.
PiS dalej podtrzymuje swoje stanowisko, że _ albo 300 mld, albo weto _?
Te 300 mld złotych to jest i tak kwota już zminimalizowana. Co więcej, taka nasza pomoc dla rządzących jest bardzo pozytywna, bo zawsze mogą powiedzieć do swoich unijnych kolegów _ jak chcecie żebyśmy my rządzili, to musicie dać nam te pieniądze, bo jak nie, to opozycja urośnie w siłę _. Rząd powinien się cieszyć, że ma taką opozycję, która sprawę stawia na ostrzu noża.
Czy po publikacji _ Rzeczpospolitej _ wasza chęć pomocy nie osłabła?
To są dwie różne rzeczy.
Tyle, że jedną i drugą sprawę coś łączy - polityczna wojna PO - PiS.
Nasze oceny rządu się nie zmieniają. To jest według nas najgorszy rząd w historii. To rząd, który kłamie na każdym kroku. Nasze zdanie jednak nie zmienia naszego poparcia w polskich staraniach o unijne pieniądze.
Co więcej, stoimy na stanowisku, że trzeba zadbać również o wyrównanie dopłat dla rolnictwa. Rząd powinien o to walczyć, a słyszymy, że niektórzy ministrowie sprzedadzą polskie rolnictwo, byle dostać trochę więcej z tej pierwszej transzy finansowej.
Czy w PiS istnieje przekonanie, że sytuacja z publikacją _ Rzeczpospolitej _ wymknęła się trochę spod kontroli? _ Gazeta Wyborcza _ napisała, że wasza reakcja miała być spokojna i wyważona, a było inaczej.
Nie, dlaczego. Nasze komentarze były wyważone i spokojne.
Panie pośle, z całym szacunkiem ale wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego nie należały do wyważonych i spokojnych.
To było mówione spokojnie. Po prostu jest to ocena sytuacji i to nie tylko na podstawie doniesień _ Rzeczpospolitej _. Nawet sama prokuratura potwierdziła, że odnaleziono substancje, które mogą być wybuchowe.
Tak? A w którym momencie dokładnie prokuratura to powiedziała?
Dokładnie przysłuchiwałem się konferencji i prokurator mówił, że znaleziono substancje, które są pochodnymi materiałów wybuchowych.
Również dokładnie słuchałem tej konferencji i niczego takiego nie słyszałem. - _ Powołani przez prokuraturę biegli współpracujący z polskim prokuratorem pod Smoleńskiem nie stwierdzili na wraku Tu-154 M obecności trotylu ani żadnego innego materiału wybuchowego _ - to cytat z płk Ireneusza Szeląga. Przecież nawet _ Rzeczpospolita _ się wycofała z tej publikacji.
_ Rzeczpospolita _ się wycofała pierwotnie, a później wycofała się z przeprosin i napisała, że to, co napisała jest oparte o dokumenty. Poza tym my mamy inne dowody na prawdziwość teorii o zamachu.
Jakie?
Otóż mieliśmy okazję uczestniczyć w dwóch konferencjach naukowych, na których naukowcy z całego świata przedstawiali różne dowody, z których wynikało, że doszło do dwóch eksplozji na pokładzie samolotu. Wykluczona została też teoria _ pancernej brzozy _, jaką to lansowano w raportach MAK i komisji Jerzego Millera.
Pan naprawdę wierzy w tę teorię?
Tak. Po tym, co działo się po katastrofie, po tych wszystkich kłamstwach rządu, wszystko układa się w jedno. Zresztą po stronie rządzących było już tyle błędów i kłamstw, że to, co napisała _ Rzeczpospolita _, tylko przeważyło szalę.
Ten rząd już wielokrotnie się skompromitował i kompromituje się niemal każdego dnia. Stąd nasze żądanie o dymisję tego rządu, a powiem tylko, że jest to bardzo późna reakcja z naszej strony. Poza tym kawałek polskiej ziemi nadal jest okupowany przez Rosjan, a polski rząd nic z tym nie robi.
Okupowany?
Mówię o wraku Tu-154, on ciągle jest w Rosji. Zresztą Rosjanie, tak jak i nasz rząd, prowadzą postępowanie we własnej sprawie, a podstawową zasadą jest, że postępowanie nie powinno być prowadzone przez stronę, która ma interes w tym, żeby sprawa nie była wyjaśniona.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Rosja zażąda przeprosin za trotyl na wraku? Rosyjskie media komentują doniesienia o rzekomym odkryciu śladów materiałów wybuchowych na wraku Tu-154M. | |
| Kaczyński przedstawił swoje żądania Prezes PiS podtrzymał także swoją opinię, że w sprawie śledztwa smoleńskiego rząd mataczył. | |
| Wyrzucą Jarosława Kaczyńskiego z Polski? Wojna między liderem PiS a premierem, Donaldem Tuskiem rozgorzała dziś na nowo. |