Money.pl: SLD otworzył swoją _ czerwoną _ strefę kibica. Czymś różni się kibic lewicowy od zwykłego kibica?
*Katarzyna Piekarska, SLD: *W kibicowaniu nie ma podziałów na lewicę i prawicę.
To po co specjalna strefa dla kibica lewicowego?
Została zrobiona z przymrużeniem oka. Przecież wszyscy kibicujemy naszej drużynie. Przy okazji Euro budzą się w nas plemienne instynkty. Malujemy twarz, zakładamy szaliki, czapki, malujemy się w barwy narodowe. To jest właśnie świetna rzecz, że wszyscy kibicujemy.
Kibicujemy wszyscy, ale SLD chce chyba zawłaszczyć lewicowych kibiców do siebie.
Ale my zapraszamy wszystkich do kibicowania z SLD i tych z prawicy i tych z lewicy. Nie będziemy się izolować, będzie to wielki sojusz kibiców.
Ciągle więc jednak czekam na odpowiedź na pytanie: po co?
To był pomysł moich kolegów z Sojuszu, zostałam zaproszona, więc pomyślałam _ czemu nie? _ Można tak z przymrużeniem oka spojrzeć na politykę i od tej poważnej strony odpocząć.
A Leszek Miller będzie kibicował z Sojuszem w strefie lewicowego kibica, czy na Stadionie Narodowym z premierem Tuskiem?
Tego nie wiem, ale myślę, że kibicowanie na Stadionie jest bardzo kuszące. Tam te emocje są silniejsze, więc nie zdziwię się, jeśli pójdzie kibicować na Narodowy.
I zostawi lewicowych kibiców?
Ma wybór, ale u nas będzie fajniej i ciekawiej. Zresztą w ogóle w SLD jest dużo ciekawiej. Dobrze byłoby, gdyby takie pozytywne emocje wyszły poza strefę kibica i zostały w Sojuszu, żeby coraz więcej osób przekonywało się do SLD.
Wynik Polska - Grecja?
Obstawiam 2:1.
Bardzo optymistycznie.
Bo jestem zodiakalną wagą, a wagi są z natury optymistkami.
Sam jestem spod znaku wagi, ale mam mniej optymizmu w sobie i myślę, że w najlepszym wypadku będzie remis.
Mam nadzieję, że sprawdzi się mój typ, bo gdybyśmy już na początku dali plamę, to będzie Polakom niezmiernie smutno.
A z Pani obserwacji wynika, że Polacy są radośni z powodu Euro?
W czasie naszej rozmowy stoję na stacji paliw i widzę, że większość aut ma tutaj jakiś akcent narodowy, flagi, biało-czerwone lusterka, jeden Pan ma nawet cały samochód oklejony barwami narodowymi.
Mam wrażenie, że to początek. Wszystko ruszy z pełną parą jutro. Jak wygramy, to będzie wielka feta, jak przegramy będzie trzeba - powiem żartobliwie - odwołać ministre Joannę Muchę.
A politycy wytrzymają trzy tygodnie bez kłótni i bez ostrej polityki?
Na pewno tej polityki będzie mniej, bo wiadomo że Euro wszystko przykryje. Nic poza samymi meczami i tego, co się z nimi wiąże, nikogo przez trzy tygodnie nie będzie interesowało. Będzie dyskusja, czy murawa była dobrze przygotowana, czy trener wszystkiego dopilnował, co robią dziewczyny i żony piłkarzy. To będą wiodące tematy najbliższych kilkunastu dni.
I dobrze, bo czasami trzeba od tej polityki odpocząć. Jeśli nawet Jarosław Kaczyński mówi, że trzeba pokoju na ten czas Euro, to znaczy, że rzeczywiście przed nami bardzo szczególny czas.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Zaskakujące wyniki sondażu. Palikot w opałach SLD idzie przebojem, a Janusz Palikot ma się o co martwić. Jedna piąta Polaków jest do wzięcia. | |
| Mam z nim zakładać pismo, czy brać narkotyki Proces powrotu na szczyty władzy powinien rozpocząć się od tworzenia mocnych struktur regionalnych - uważa polityk SLD. | |
| Miller w ofensywie. Tak zdobywa poparcie Szef Sojuszu zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie dążyło do zwycięstwa w kolejnych wyborach parlamentarnych lub do udziału we współtworzeniu nowego rządu. |