Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brak powodów do optymizmu

0
Podziel się:

Ciągle pogarszające się dane makroekonomiczne wskazujące na silne załamanie popytu w gospodarce światowej oraz perspektywa dużo niższych zysków korporacji w najbliższych kwartałach skłania większość inwestorów do sprzedaży akcji.

Popyt jest bierny i wycofuje się na coraz niższe poziomy, a sprzedający są coraz bardziej agresywni. Trend spadkowy napędza się ponieważ kupującymi są często gracze krótkoterminowi, którzy liczą na szybkie zyski. Gdy "szybkie zyski" zamieniają się w straty gracze sprzedają akcje i przyśpieszają ich spadek. Wszystko wskazuje na to, że giełdy wróciły do trendu spadkowego - spadki są szerokie i na sporym wolumenie. Poziomy 8000 na DJIA i 800 na S&P500 są silnie bronione, a ich przebicie powinno doprowadzić do większego ruchu w kierunku minimów z ubiegłego roku.

Dolar i jen nadal korzystają na negatywnym sentymencie rynkowym. Tracą waluty z rynków wschodzących. Szczególnie słaby jest funt brytyjski, który ustanowił 23 letnie minimum do dolara.

Dzisiejsze dane PMI z sektora przemysłu i usług wskazują na utrzymujące się negatywne tendencje w gospodarce europejskiej. Pozytywne jest to, że indeksy PMI ustabilizowały na niskich poziomach. Coraz większa grupa ekonomistów spodziewa się, że recesja może potrwać dłużej niż tradycyjnie. Rynki zdają się potwierdzać te prognozy. Silne odbicie nastąpi wtedy, gdy wycena akcji będzie uwzględniała zbyt negatywny scenariusz.
Złoty testuje ostatnie minima. Szczególnie negatywnie na sentyment wpływa perspektywa dużej "dziury" budżetowej w najbliższym roku. Przeszacowanie wpływów z tytułu podatków i 70% sztywnych wydatków to recepta na powtórkę słynnej "dziury" Bauca. Niestety trwające od dłuższego czasu trendy ponownie nabierają rozpędu. Krótko mówiąc nie widać jeszcze "światełka na końcu tunelu", jak mawiają Amerykanie.

Korekta spadkowa na EURPLN nie przekroczyła swoim zakresem poprzedniej korekty, a najszybsza linia trendu wzrostowego została obroniona. Korekty spadkowe nie przekraczają obecnie 10 groszy, więc przy zajmowaniu pozycji stop loss powinien być ustawiony nieco szerzej. Przyśpieszenie spadków na giełdach utrzymuje negatywny sentyment do polskiej waluty. EURPLN ustanowił dzisisaj kolejne maksimum trendu, co potwierdza kierunek wzrostowy. Słabe zachowanie euro w stosunku do dolara oznacza, że złoty będzie mocniej tracił do dolara niż do euro. Najbliższym oporem będzie linia kanału wzrostowego powyżej 4,40, ale nie jest to silny poziom techniczny.

Giełdy europejskie od rana są pod presją testując ubiegłoroczne minima. Dolar reaguje tradycyjnie umocnieniem, a trend spadkowy na EURUSD nabiera tempa. Korekty wzrostowe utrzymują swoje normalne zakresy i trwają od 1 do 2 dni. Biorąc pod uwagę, że coraz bardziej prawdopodobne jest przebicie minimów na indeksach i kontynuacja trendu spadkowego w lutym, eurodolar powinien niedługo testować minima przy 1,24. W średnim terminie celem spadków może być poziom 1,20. W najbliższych dniach można spodziewać się dłuższej serii sesji spadkowych. Jest to charakterystyczne zachowanie rynku w tej fazie trendu.

GBPUSD
Trend na funcie nabiera tempa a notowania GBPUSD spadły dzisiaj do najniższych poziomów od ponad 20 lat. Na długoterminowych wykresach można zauważyć, że trwające wyłamanie poniżej 1,43 przypomina analogiczną sytuację z czasów ataku na funta w latach 92-93. Po olbrzymiej fali sprzedaży funta trend wyhamował, następnie funt ponownie znalazł się pod presją, ale była to końcówka spadku. Gdyby ten scenariusz miał się powtórzyć można oczekiwać gwałtownego odwrotu na GBPUSD w najbliższych tygodniach. W tej chwili nic nie wskazuje na taką możliwość, ale przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych należy mieć na uwadze takie ryzyko.

USDJPY

Z perspektywy długoterminowych wykresów trend umocnienia jena jest w fazie silnego impulsu. Z rozszerzeń fibonacciego spodziewany minimalny zasięg zniżki to okolice 82 jenów za dolara. Przy tym poziomie obecna fala impulsu zrówna się z poprzednią. Nieco większy zasięg wychodzi z wysokości formacji technicznej - zasięg trendu powinien być podobny do odległości między szczytem przy 122 a przebitą linią wsparcia. Z perspektywy krótkoterminowej USDJPY powrócił do trendu spadkowego po próbie obrony poziomu 90 jenów za dolara. Słaby sentyment na rynkach i dalsze spadki indeksów będą sprzyjać umocnieniu jena.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)