Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brak reakcji złotego na słabe dane makro

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja na polskim rynku walutowym nie przyniosła większej zmienności w notowaniach złotego.

Brak reakcji złotego na słabe dane makro

Przez większą część dnia kurs złotego pozostawał bez zmian - EUR/PLN oscylował w pobliżu 4,4100, a USD/PLN praktycznie przez całą sesję konsolidował się pomiędzy 3,4000 a 3,4250. Dopiero po godzinie 14.00 EUR/PLN wzrósł o ponad dwa grosze i ustanowił swoje lokalne maksimum na poziomie 4,4350.

Złoty praktycznie nie zareagował na dane z Polski. Jak podał w komunikacie Główny Urząd Statystyczny, w 2008 roku deficyt budżetowy wzrósł do 3,9% w relacji do PKB. Rządowy Program Konwergencji zakładał, iż deficyt wyniesie 2,7% PKB. Wiceminister finansów Ludwik Kotecki, odpowiedzialny za koordynację przygotowań do wprowadzenia wspólnej waluty twierdzi, że wzrost deficytu budżetowego jest przede wszystkim skutkiem spadku dynamiki PKB w czwartym kwartale ubiegłego roku.

Według niektórych prognoz rynkowych, w bieżącym roku deficyt fiskalny może osiągnąć 5% PKB, co oddaliłoby perspektywę wejścia Polski do strefy euro w 2012 roku. Rząd jest zdeterminowany do zrównoważenia budżetu w możliwie krótkim czasie - dodał Kotecki. Bez wpływu na notowania złotego pozostały również marcowe dane o inflacji, która po wyłączeniu cen żywności i energii wzrosła do 2,5% r/r - rynek natomiast oczekiwał, iż dynamika cen wyniesie 2,3% r/r.

Wstrzymanie serii cięć stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP zdaje się być już przesądzone, co najprawdopodobniej zostało już zdyskontowane przez rynek. Złoty nie zareagował także na negatywne dane płynące z regionu. Międzynarodowy Fundusz Walutowy podał dziś, iż gospodarka krajów Europy Środkowo -Wschodniej skurczy się w 2009 roku o 3,7%. Według MFW region europejski emerging markets jest bardziej narażony na problemy z płynnością, niż wschodzące gospodarki Azji i Ameryki Łacińskiej.
Eurodolar przez większość sesji pozostawał w konsolidacji, poruszając się w przedziale 1,2900-1,3000.

Inwestorzy dopiero po południu podjęli udaną próbę pokonania jego górnego ograniczenia. Dzisiaj ponownie uwaga rynku może skupić się na przemówieniu amerykańskiego sekretarza skarbu Timothy'ego Geithner'a, które odbędzie się o godzinie 15:00 czasu warszawskiego. Z Wielkiej Brytanii napłynęły dziś dane z rynku pracy - w lutym stopa bezrobocia pozostała bez zmian na poziomie 6,7%. Funt jednak bardzo wyraźnie osłabił się po zapowiedzi rządu brytyjskiego o emisji obligacji o wartości 220 miliardów GBP w roku fiskalnym 2009/2010. Według prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego brytyjska gospodarka skurczy się w bieżącym roku o 4,1% o oraz 0,4% w 2010.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)