Uwaga inwestorów skupi się dzisiaj w głównej mierze na popołudniowej publikacji danych ze Stanów Zjednoczonych dotyczących dynamiki PKB za IV kwartał zeszłego roku.
Prognozy wskazują na jej znaczny spadek, co teoretycznie powinno działać osłabiająco na walutę amerykańską. Jednak w obecnej sytuacji odczyt zgodny z tymi prognozami lub jeszcze gorszy może przyczynić się do kolejnej fali spadków kursu EUR/USD. Ponadto poznamy dziś dane wstępne o inflacji CPI w Strefie Euro, co biorąc pod uwagę wczorajszą wypowiedź Jean Claude Trichet'a może być sygnałem dla rynku, że należy oczekiwać dalszych obniżek stóp w Strefie Euro. Aktualnie kurs EUR/USD wynosi 1,2882.
Złoty znów zagrożony
Ponowny wzrost awersji do ryzyka przed publikacją dzisiejszych danych o amerykańskim PKB spowodował wczoraj wyprzedaż naszej waluty. Kurs USD/PLN po raz kolejny znalazł się ponad poziomem 3,40, a kurs EUR/PLN ponad poziomem 4,40. W obu przypadkach sytuacja nie jest korzystna dla złotego, gdyż znajdujemy się obecnie w pobliżu poprzednich szczytów i w przypadku publikacji słabych danych zza oceanu może dojść do ustanowienia nowych maksimów.
Warto zwrócić uwagę również na fakt, że dziś kończy się tydzień, a doświadczenie pokazuje, że piątki często przynosiły spore wahania kursów.
Spora dawka makro
Ostatni dzień tego tygodnia, podobnie jak wczorajszy, przyniesie inwestorom kilka nowych informacji. Na początku o godzinie 11:00 poznamy wysokość inflacji CPI oraz stopę bezrobocia w Strefie Euro. Inflacja szacowana jest na 1,4% r/r w porównaniu do 1,6% z miesiąca poprzedniego. Natomiast stopa bezrobocia prawdopodobnie wyniesie 7,9% co będzie oznaczało niewielki wzrost z poziomu 7,8% poprzednio.
Następnie o godzinie 14:30 pojawią się bardzo ważne dane ze Stanów Zjednoczonych. Będzie to pierwszy odczyt dynamiki PKB w USA za IV kwartał 2008. Oczekujemy, że wyniesie ona -5,4% r/r, co będzie potwierdzeniem bardzo wyraźnego spowolnienia gospodarki amerykańskiej.
Godzina 15:45 przyniesie publikację danych o indeksie PMI z Chicago, który ma wynieść 34 pkt. (poprzednio 35,1 pkt.). Na koniec dnia i tygodnia zaplanowano jeszcze informację o nastrojach konsumentów wg Uniwersytetu Michigan. Będą to dane wstępne, a prognozy wskazują na ich polepszenie z 60,1 pkt. do 61,9 pkt. obecnie.
ZOBACZ TAKŻE: